Calatrava Capital obiecuje bardzo dobre I półrocze

Inwestorzy z dużym dystansem podchodzą do wyników giełdowego funduszu, a jego akcje spadają. Prezes liczy, że sytuację poprawią między innymi zyski z Euro 2012 i sprzedaży udziałów w spółkach

Aktualizacja: 17.02.2017 19:39 Publikacja: 07.05.2012 06:00

Calatrava Capital obiecuje bardzo dobre I półrocze

Foto: Archiwum

Paweł Narkiewicz, prezes Calatravy Capital oczekuje dobrych wyników funduszu za I półrocze. Wierzy, że powstrzymają wyprzedaż akcji. Od połowy marca papiery kierowanej przez niego spółki potaniały już o jedną trzecią, do 0,34 zł. Początek wyprzedaży zbiegł się w czasie z informacjami o problemach DSS, którego Calatrava Capital jest znaczącym akcjonariuszem.

Trzy źródła zysku

– Najbliższe tygodnie to kumulacja sprzedaży produktów związanych z Euro 2012 – mówi. Fundusz nabył w 2011 r. licencję na produkcję i dystrybucję gadżetów z logo piłkarskiej imprezy. Zaczynał od choinek zapachowych. Obecnie asortyment jest dużo większy. Prezes podtrzymuje, że grupa powinna z tego tytułu zaksięgować do 20 mln zł przychodów.

Kolejnym solidnym źródłem przychodów i zysków ma być sprzedaż blisko 30-proc. udziałów w PC Guard. Transakcja ma zostać sfinalizowana w najbliższych tygodniach. W księgach funduszu pakiet informatycznej firmy na koniec 2011 r. był wyceniany na 10,99 mln zł. Narkiewicz nie ukrywa, iż liczy, że cena sprzedaży będzie znacznie większa. – I kwartał w PC Guard, dzięki bardzo dobrej sprzedaży produktów i usług GPS, zapowiada się pozytywnie, co powinno uzasadnić pożądaną przez nas wycenę tej spółki – tłumaczy.

Trzecim źródłem zarobku ma być upublicznienie na NewConnect spółki zależnej Web-venture, w której Calatrava Capital ma 29,05 proc. udziałów. Podmiot prowadzi serwis z grami. Ma 150 tys. zarejestrowanych użytkowników. – Ich liczba szybko rośnie – twierdzi prezes. Fundusz zainwestował w firmę ok. 1 mln zł. Według Narkiewicza pakiet jest obecnie wart wielokrotnie więcej.

Porządki w portfelu

Deklaruje, że w tym roku fundusz skupi się na uporządkowaniu portfela. – Niektóre z naszych projektów okazały się bardziej złożone – przyznaje. Przykładem może być upadły DSS, w którym Calatrava Capital kupiła ponad 5-proc. pakiet akcji po 11–12 zł za jedną – łącznie za prawie 8 mln zł. W piątek papiery budowlanej firmy kosztowały 1,45 zł. Narkiewicz mocno wierzy jednak, że DSS, który jest w upadłości likwidacyjnej, uda się uratować: – Liczymy na zamianę upadłości na układową. Jesteśmy gotowi wziąć udział w podwyższeniu kapitału, żeby dofinansować spółkę i wyprowadzić ją na prostą.

Ponadto oczekuje zakończenia sporu z byłym prezesem w Mostostalu Export. Na razie Narkiewicz jest zaangażowany w tę spółkę osobiście – ma przeszło 10 proc. akcji. – Docelowo inwestorem będzie Calatrava – dodaje jednak. Wierzy w ugodę z władzami Warszawy o wypłatę odszkodowania za opóźnienia w kontrakcie na budowę hali sportowej na Ursynowie. Narkiewicz nie ukrywa, że chce wykorzystać Mostostal Export, którego jedynym aktywem są obecnie nieruchomości, jako wehikuł do upublicznienia innego podmiotu z branży dewelopersko-budowlanej. Do tego projektu Calatrava Capital mogłaby wnieść własne nieruchomości w podwarszawskich Czosnowie i Łomiankach (należą do Victoria Real Estate, spółki zależnej funduszu).

Źródłem zysku ma być też notowany na NewConnect Genesis Energy z branży paliwowej i przetwórstwa odpadów. Fundusz ma 52 proc. akcji tego przedsiębiorstwa. – Instalacje do przerobu śmieci, które produkuje Genesis, cieszą się dużym zainteresowaniem. Liczę, że w tym roku spółka pozyska kilku klientów – mówi prezes. Oczekuje, że inwestorzy docenią szybką poprawę wyników spółki i jej kurs zacznie rosnąć. – Myślę, że w II półroczu 2013 r. będziemy mogli pomyśleć o zbyciu podmiotu.

Budżet na nowe projekty

Calatrava nie zamierza rezygnować z nowych inwestycji. Jej prezes szacuje, że w tym roku fundusz będzie mógł wydać na ten cel 10–20 mln zł.

Część środków pozyskanych ze sprzedaży udziałów będzie jednak musiał przeznaczyć na wykup obligacji. – Przed wakacjami mamy do wykupienia papiery za 6-7 mln zł. W części będziemy chcieli je zrolować – wyjaśnia. Dużo większą kwotę (ok. 25 mln zł) fundusz będzie musiał wydać na wykup papierów pod koniec roku.

Prezes zapewnia, że firma nie zamierza, z uwagi na niską wycenę, emitować nowych akcji. Nie wykluczył jednak, że fundusz wróci do skupowania własnych papierów.

[email protected]

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?