Zgodnie z umową ze Skarbem Państwa podpisaną pod koniec maja, ZE PAK ma odkupić od rządu po 85 proc. akcji w Kopalni Węgla Brunatnego Konin i Kopalni Węgla Brunatnego Adamów. Wartości transakcji do tej pory nie ujawniono, co niepokoi pracowników wydobywczych zakładów. Obawiają się oni, że przysługujące im akcje kopalni będą miały niską wartość.
Skarb Państwa zapowiedział wcześniej, że ujawni cenę po finalizacji transakcji. Magdalena Kobos, rzeczniczka resortu, wyjaśniała, że trzymana jest ona w tajemnicy na wypadek, gdyby UOKiK nie dał zgody na transakcję i właściciel musiałby szukać kolejnego nabywcy.
Jak można było wczoraj przeczytać w decyzji urzędu antymonopolowego, z punktu widzenia ZE PAK zakup kopalni pozwoli na stworzenie grupy paliwowo-energetycznej, która będzie w stanie konkurować na otwartym rynku energii w długim terminie.
Zgodnie z zapowiedzią Ministerstwa Skarbu Państwa grupa ZE PAK trafić ma w tym roku na warszawską giełdę. W przygotowywanej pierwotnej ofercie resort chce sprzedać 50-proc. pakiet akcji.
Prospekt emisyjny ZE PAK ma trafić do Komisji Nadzoru Finansowego w sierpniu.
