Większa część pieniędzy z emisji miała posłużyć jako wkład własny do dotacji. Za pozostałe środki Inno-Gene chciało zwiększyć zaangażowanie do 100 proc. w spółkach zależnych Genomix i Medgenetix. – Maksymalna kwota, którą staraliśmy się pozyskać, była przeznaczona na kilka celów rozłożonych w czasie. Oczywiście braliśmy również pod uwagę możliwości alternatywnego finansowania względem emisji. Mam na myśli szczególnie finansowanie unijne oraz dłużne. Pozyskana kwota jest wystarczająca na realizację najbardziej priorytetowych projektów, a przede wszystkim na wzmocnienie sprzedaży – twierdzi Jacek Wojciechowicz, prezes i największy udziałowiec Inno-Gene.
Przypomnijmy, że głównym celem spółki jest podwojenie udziału w rynku badań genetycznych w Polsce z szacowanych 6 proc. w 2015 r. do 12 proc. w 2018 r. – Podtrzymujemy realizację naszych głównych kierunków rozwoju ogłoszonych we wrześniu w naszej strategii – mówi prezes. Jeżeli chodzi o zwiększanie udziałów w spółkach Genomix i Medgenetix Inno-Gene, nie ma z góry określonych terminów na przeprowadzenie transakcji.
Jeszcze w tym roku do aptek mogą trafić pierwsze self-testy, dzięki którym będzie można np. określić predyspozycje do genetycznych obciążeń. Zdaniem prezesa podpisanie umowy z dużym giełdowym dystrybutorem farmaceutyków nastąpi w najbliższych tygodniach.
