Obecnie barierami jego rozwoju są ograniczony dopływ kapitału i preferowanie tradycyjnych (lokata, gotówka w domu) form oszczędzania. Warto też podkreślić, że poprawy wymaga świadomość potrzeby długoterminowego oszczędzania i wiedza na temat zasad działania rynku, co mogłoby zmniejszyć powszechną awersję do ryzyka.
Innym problemem jest, że Polacy coraz chętniej sięgają po zagraniczne produkty inwestycyjne. Jest to zjawisko niepokojące dla polskich towarzystw funduszy inwestycyjnych. Wprawdzie lokalny rynek jest nadal w uprzywilejowanej sytuacji, chociażby ze względu na mniejsze bariery wejścia, jednak działalność krajowych TFI trzeba wspierać i tworzyć warunki sprzyjające ich rozwojowi. W krajach Unii Europejskiej aż 94 proc. badanych oświadcza, że nigdy nie kupi produktu finansowego spoza swojego kraju. Trzeba również pracować nad wizerunkiem rynku, który szczególnie podupadł po ostatnim kryzysie, zmienić mniemanie, że jest to miejsce ryzykowne, elitarne, przeznaczone wyłącznie dla specjalistów, gdzie nie zawsze panują jasne i czyste zasady gry. Trzeba pokazać etos pracy ludzi związanych z rynkiem kapitałowym, budować zaufanie, dbać o jak najwyższe standardy, by rynek był przejrzysty i przyjazny inwestorom. Dla środowiska, które reprezentuje IZFiA, priorytetem jest działanie w kierunku ugruntowania przekonania, że po ostatnich zmianach w systemie zabezpieczeń społecznych coraz większa odpowiedzialność za przyszłość finansową spoczywa na nas. W obliczu niskich stóp procentowych produkty oferowane przez krajowe TFI wydają się najlepszym rozwiązaniem. W Polsce aż 55 proc. oszczędności stanowią depozyty, gdy średnia w UE to około 33 proc. Znaczna część tego zasobu mogłaby zatem zasilić rynek kapitałowy. Wymaga to jednak budowania kultury systematycznego oszczędzania. Służyć temu celowi może oferowanie prostych produktów. Badania wskazują, że wiele z nich jest uznawanych za trudne i skomplikowane. By zachęcić Polaków do zmiany postawy wobec długoterminowego oszczędzania, konieczne są szerokie działania edukacyjne zmierzające do zmiany indywidualnych zachowań. Wymaga to podniesienia świadomości w tym zakresie i dalszego edukowania oraz systematyczności, cierpliwości i konsekwencji. Wskazane jest także porozumienie instytucji finansowych o charakterze strategicznym i wspólne działanie na rzecz zwiększenia puli indywidualnych, długookresowych oszczędności na rynku kapitałowym.