Nowy zarząd Kopeksu ma plan przetrwania

Przed producentem maszyn górniczych trudne rozmowy z bankami na temat wskaźników zadłużenia, które drastycznie wzrosły w IV kwartale.

Aktualizacja: 26.02.2016 06:24 Publikacja: 26.02.2016 05:00

Bogusław Bobrowski, prezes Kopeksu.

Bogusław Bobrowski, prezes Kopeksu.

Foto: Archiwum

Wraz z kryzysem w branży górniczej, która ostro tnie wydatki na inwestycje, pogarsza się sytuacja Kopeksu. Spółka zmuszona została do potężnych odpisów, które zaważyły na jej wynikach za 2015 r. Nowy zarząd producenta maszyn górniczych przekonuje, że ma plan wyprowadzenia firmy na prostą.

– Spółce nie grozi utrata płynności finansowej. Rok 2016 powinien być zdecydowanie lepszy niż poprzedni – zapewnia Bogusław Bobrowski, prezes Kopeksu.

Rozmowy z bankami

Także wiceprezes Kopeksu Krzysztof Zawadzki przekonuje, że spółka reguluje płatności na bieżąco. – Ale trzeba podjąć dość radykalne działania, by sytuacja się poprawiła – dodaje.

W 2015 r. przychody spółki spadły o 24 proc., do 1,1 mld zł, w porównaniu z rokiem 2014. Strata netto przypadająca akcjonariuszom jednostki dominującej sięgnęła 497,6 mln zł, podczas gry rok wcześniej Kopex miał 101,2 mln zł zysku netto. Wpływ na wyniki miały odpisy w łącznej wysokości 430,2 mln zł. Największy odpis, sięgający 292,1 mln zł, dotyczył wartości firmy przypisanej do segmentu górnictwo. Do tego doszły odpisy z tytułu m.in. trwałej utraty wartości zapasów, aktywów na rynku australijskim oraz wartości kombajnów górniczych.

Dług netto spółki wzrósł na koniec grudnia do 550 mln zł. Natomiast wskaźnik długu netto/EBITDA (wynik operacyjny plus amortyzacja), przy wyniku oczyszczonym z odpisów i sięgającym 81 mln zł, zwiększył się do poziomu 6,8. Oznacza to złamanie przez Kopex kowenantów bankowych, zgodnie z którymi wskaźnik ten nie powinien przekroczyć 3.

– Przed nami trudne rozmowy z instytucjami finansowymi. Nie ma natomiast powodów do paniki. Widzę realne szanse na obniżenie do końca tego roku wskaźnika zadłużenia do około 3,5. Będziemy rozmawiać z bankami o podwyższeniu wskaźnika do takiego właśnie poziomu – podkreśla Zawadzki.

Trwa restrukturyzacja

Władze Kopeksu zapowiadają szereg działań, które mają poprawić sytuację spółki. Wśród nich wymieniają aktywizację sprzedaży eksportowej. Główne kierunki ekspansji to Rosja, Argentyna i Chiny. Już w 2015 r. spółce udało się ponadtrzykrotnie zwiększyć sprzedaż do Rosji, która stała się największym rynkiem eksportowym. – Prowadzimy zaawansowane rozmowy na temat uruchomienia montażu urządzeń w Rosji. To pomoże nam zmniejszyć koszty produkcji i sprawi, że staniemy się bardziej konkurencyjni na tamtym rynku – wyjaśnia Bobrowski.

W planach jest też redukcja zatrudnienia, a także dostosowanie wynagrodzeń do efektywności pracy. Grupa zatrudnia obecnie około 5 tys. osób.

Na przełomie III i IV kwartału Kopex spodziewa się uzyskać koncesję na eksploatację węgla kamiennego w ramach projektu budowy kopalni Przeciszów. Wtedy też spółka rozpocznie poszukiwanie partnera finansowego albo ewentualnie podejmie próbę sprzedaży tego aktywa. Nakłady na budowę kopalni szacowane są na 2 mld zł. – Będziemy się zachowywać racjonalnie, wszystkie scenariusze są możliwe. Idealnym rozwiązaniem byłoby pozyskanie partnera, który kapitałowo wszedłby w spółkę realizującą projekt i chciał sfinansować jej dalsze funkcjonowanie. Ale trudno przewidzieć, czy to się ziści – zaznacza Bobrowski. Przekonuje też, że pomimo niskich cen węgla na światowych rynkach projekt ten jest nadal rentowny.

[email protected]

Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?
Firmy
Kernel wygrywa z akcjonariuszami mniejszościowymi. Mamy komentarz KNF