Od początku tego roku Delko otworzyło sześć sklepów, zaś plan na cały 2016 r. zakłada wzrost o 60–80 placówek. W ocenie zarządu dystrybutora chemii gospodarczej oraz kosmetyków największy wpływ na wyniki w najbliższych kwartałach będą miały nastroje konsumentów. Delko zwraca także uwagę na niepewność przedsiębiorców prowadzących sklepy co do regulacji dotyczących podatku obrotowego od sprzedaży detalicznej. Mimo rosnącej roli dyskontów kosztem handlu tradycyjnego, na którym działa Delko, zarząd spółki zakłada wzrost sprzedaży w 2016 r.
W IV kwartale zeszłego roku skonsolidowane przychody spółki wyniosły 122,4 mln zł i były wyższe o 12,4 proc. od przychodów analogicznego okresu roku ubiegłego. Narastająco po czterech kwartałach sprzedaż wyniosła 495,7 mln zł, co oznacza wzrost o 2 proc. w porównaniu z 2014 r. Na wzrost sprzedaży wpływ miał fakt konsolidowania, począwszy od listopada 2015 r., przychodów ze sprzedaży trzech przejętych spółek. Zysk netto w 2015 r. wyniósł 8,3 mln zł i wzrósł o 18 proc. Na razie zarząd Delko nie przedstawił planów dotyczących podziału zysku wypracowanego w 2015 r. – Co do zasady chcemy jednak, aby Delko było spółką dywidendową, tj. taką, która regularnie, co roku, wypłaca dywidendę swoim akcjonariuszom – zapewniał Dariusz Kawecki, prezes Delko.
W poniedziałek po południu akcje spółki zyskiwały przy niewielkich obrotach 1,3 proc., do 8,05 zł za papier. Z kolei przez ostatnie 12 miesięcy walory Delko podrożały o blisko 40 proc.
