Wyniki finansowe wypracowane w II kwartale przez grupę Trans Polonia powinny być znacznie lepsze od zanotowanych w tym samym czasie ubiegłego roku. To nie tylko efekt dokonanego zakupu drogowej firmy transportowej od PKN Orlen (jej wyniki są konsolidowane od 1 marca), ale i zwiększonej sprzedaży w każdym obszarze prowadzonej działalności. – Od czasu sfinalizowania przejęcia, w miesiącach marzec–maj zwiększamy przychody o około 1 mln zł, czyli o około 7 proc. Szczególnie mocno rosną nam przewozy płynnej chemii w relacjach międzynarodowych – mówi Dariusz Cegielski, prezes Trans Polonii. Dodaje, że w II kwartale w tym segmencie wpływy grupy zwyżkowały o około jedną piątą. Po przejęciu Orlen Transport (obecnie firma nosi nazwę OTP) udział przewozów płynnej chemii w przychodach ogółem wynosi około 30 proc.
Poprawa rentowności
Ponad połowę sprzedaży grupa uzyskuje teraz z transportu paliw. Również w tym obszarze poprawią się jej przychody. Zwyżki są na poziomie kilku procent, licząc miesiąc do miesiąca. – Przewozy paliw realizujemy głównie w kraju. Transportujemy coraz więcej benzyn, oleju napędowego i autogazu, gdyż rośnie na nie popyt za sprawą niskich cen oraz wzmożonego wakacyjnego ruchu turystycznego – tłumaczy Cegielski. Trans Polonia przewozi również płynne surowce spożywcze oraz asfalty. Wpływy z tego tytułu wynoszą blisko 20 proc. ogółu przychodów.
– W II kwartale wyniki grupy już tylko w nieznacznym stopniu będą obciążone kosztami przeprowadzonej akwizycji, co w połączeniu ze zwyżką przychodów powoduje, że poprawiamy rentowność. Stosunkowo najlepsze wyniki w branży są osiągane w III kwartale, co obserwujemy także w naszej spółce – uważa Cegielski. Dodaje, że w branży paliwowej jest to okres żniw, co pozwala zarządowi z optymizmem patrzeć na kolejne miesiące. Dodatkowo do końca tego roku spółka może pozyskać nowych klientów zarówno w obszarze transportu paliw, jak i płynnych surowców chemicznych w Polsce i na rynkach zagranicznych.
Skokowy wzrost
Z ostatnich danych wynika, że Trans Polonia po pięciu miesiącach zanotowała 55,6 mln zł przychodów. To aż o 148,3 proc. więcej niż w tym samym okresie 2015 r. Jeszcze większa zwyżka, bo 241,8-proc., jest widoczna, jeśli porównać tylko sprzedaż osiągniętą w maju tego i zeszłego roku. Skokowy wzrost przychodów to efekt przejęcia OTP. Podmiot ten dostarcza paliwo do około 2 tys. stacji paliw.
W tym roku akcje Trans Polonii minimum cenowe zanotowały w lutym. Wówczas handlowano nimi po około 3 zł. Potem ich kurs rósł aż do końca maja, przekraczając poziom 5 zł. Od tego czasu spadł o kilkadziesiąt groszy i obecnie oscyluje w pobliżu 4,4 zł.