Belgrade Excelsior dołączy do sieci w ramach umowy o zarządzanie zawartej z lokalnym inwestorem, spółką Lampsa. – Naszym celem jest wzmocnienie pozycji w regionie poprzez rozbudowę sieci hoteli, głównie dzięki partnerstwu z silnymi inwestorami, jak i poprzez wejście na nowe rynki, na których nie jesteśmy jeszcze obecni – wyjaśnił Gilles Clavie, prezes Orbisu. – Serbia jest dobrze rozwijającym się krajem o dużym potencjale dla hoteli działających pod markami międzynarodowymi z regionalnym wsparciem, które zapewnia Orbis – dodał. Inwestycja ta jest elementem strategii Orbisu, zakładającej rozwój sieci w krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Z końcem maja Orbis ujawnił, że zamierza otworzyć pierwszy hotel Mercure w Rumunii położony poza Bukaresztem. Wówczas spółka zapowiedziała kolejne otwarcia w tym kraju. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami wkrótce ma też ruszyć pierwszy hotel zlokalizowany w Bośni i Hercegowinie.

Równolegle Orbis inwestuje w wykupy dzierżawionych obiektów, celem sprawniejszego zarządzania siecią i wyeliminowania kosztów związanych z najmem. Na początku 2017 roku spółka sfinalizowała transakcję wykupu pięciu dzierżawionych hoteli w Budapeszcie z łącznie 1150 pokojami za 64 mln euro. Z kolei w czerwcu przejęła pięciogwiazdkowy hotelu Sofitel w Budapeszcie (357 pokoi) za mniej niż 44 mln euro.

Z prognoz biur maklerskich wynika, że w 2017 roku Orbis nie powinien mieć problemów z poprawą ubiegłorocznych wyników. Ich przewidywania zakładają wzrost zysku netto do 216 mln zł i przychodów do 1,45 mld zł, co oznacza poprawę odpowiednio o 17 proc. i 5 proc. względem 2016 r.

Notowania Orbisu znajdują się w długoterminowym trendzie wzrostowym. W ciągu ostatnich 12 miesięcy akcje spółki zdrożały o prawie 36 proc.

Orbis jest największą siecią hotelową w Europie Środkowo-Wschodniej z prawie 120 hotelami i przeszło 20 tysiącami pokoi zlokalizowanych w kilkunastu krajach naszego regionu.