W efekcie w trakcie wtorkowej notowania Inter Carsu traciły nawet ponad 6 proc., a zniżce towarzyszą spore obroty. W III kwartale br. spółka zarobiła na czysto 60 mln zł, co oznacza spadek o ponad 11 proc. względem analogicznym okresu poprzedniego roku. Tymczasem rynek zakładał niewielką poprawę. Szacunki biur maklerskich wskazywały na około 70 mln zł zysku. Zysk operacyjny obniżył się do 83 mln zł z 85,6 mln zł przed rokiem. Przychody ze sprzedaży wyniosły 1,77 mld zł i były o ponad 18 proc. wyższe niż rok wcześniej.
Skonsolidowana marża na sprzedaży towarów za trzy kwartały 2017r. wyniosła 30,1 proc. , o 0,4 pkt proc. mniej niż w analogicznym okresie roku 2016. Zarząd spodziewa się utrzymania marży w następnych kwartałach.
Grupa realizuje politykę ekspansji zagranicznej. W ocenie zarządu rynki te wykazują się dużym potencjałem wzrostu i wyższą rentowności netto dla branży niż rynek krajowy. Najwyższą dynamikę sprzedaży za III kwartał 2017 roku w porównaniu do analogicznego okresu 2016 roku (po przeliczeniu na zł i po wyłączeniach konsolidacyjnych) odnotowały spółki zależne w następujących państwach: Mołdawia (285 proc.), Niemcy (79 proc.), Słowenia (50 proc.), Węgry (41 proc.) i Włochy (39 proc.). Dodatnią dynamikę wzrostu odnotowały również spółki zależne o największym wpływie na przychody grupy: Węgry i Rumunia(11 proc.), Litwa(14 proc.), Czechy (18 proc.), Bułgaria (36 proc.) i Chorwacja (17 proc.). W 3 kwartale 2017 ruszyła sprzedaż w spółce w Bośni i Hercegowinie.
