Jeszcze rok temu walorami firmy handlowano po około 2,4 zł. W I kwartale ich cena oscylowała już w pobliżu 2,2 zł, a w czerwcu i lipcu spadała nawet poniżej 2 zł. Co równie ważne, na papierach spółki stosunkowo rzadko są dokonywane transakcje.
Do kupowania akcji Plast-Boksu niewątpliwie nie zachęcają ostatnio publikowane wyniki. W I kwartale grupa, pomimo niewielkiego wzrostu przychodów, zanotowała duży spadek zysków. Tłumaczyła to m.in. wysokimi cenami surowców, dużą presją płacową oraz poważnymi zmianami organizacyjnymi w słupskim zakładzie.
Jak było w II kwartale, inwestorzy szybko się nie dowiedzą. Spółka odmówiła udzielenia odpowiedzi m.in. na pytanie dotyczące kształtowanie się w tym czasie cen surowców wykorzystywanych do produkcji swoich wyrobów. Unika też podania jakichkolwiek informacji na temat innych kosztów, popytu, czy nawet realizowanych inwestycji. Ponadto nie wiadomo, jakie są najważniejsze cele zarządu na II półrocze. Ten informuje jednie, że raport za I półrocze będzie opublikowany 31 sierpnia i do tego czasu nie wolno mu odpowiedzieć na żadne z zadanych przez nas pytań.
Istotnych informacji trudno też szukać w raportach bieżących. Po publikacji wyników kwartalnych tylko komunikat dotyczący dywidendy mógł mieć wpływ na notowania akcji. Pod koniec maja walne zgromadzenie zdecydowało, że na każdy walor przypadnie po 0,09 zł. Dla porównania rok temu dywidenda wynosiła 0,15 zł, ale zyski, z których ją wypłacano, były wówczas znacznie większe.
Notowania akcji na stronie: