Sprzedaż na rynkach zagranicznych ma być zwiększana poprzez pozyskiwanie nowych klientów i wzmacnianie już zdobytej pozycji na wielu lokalnych rynkach europejskich. Chodzi zwłaszcza o kraje Europy Wschodniej oraz Węgry, Czechy i Niemcy. Grupa kapitałowa chce się również rozwijać w Afryce, Azji i w Ameryce Południowej.
W kolejnych kwartałach ma być kontynuowany proces wprowadzania do oferty nowych wyrobów, poszerzania linii produktowych oraz aktualizowania i unowocześniania posiadanego asortymentu. Toya inwestuje też w spółki z grupy. I tak Toya Romania podjęła decyzję o powiększeniu powierzchni magazynowych. Podobne przedsięwzięcie ma być realizowane w Chinach, gdzie przy wsparciu firmy zależnej Yato Tools giełdowa spółka negocjuje warunki inwestycji w jednej z tamtejszych stref ekonomicznych. Ponadto zarząd monitoruje rynek w poszukiwaniu atrakcyjnego celu akwizycyjnego.
W ubiegłym roku Toya zanotowała 380,7 mln zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży i 43,8 mln zł czystego zarobku. Tym samym oba wyniki wzrosły odpowiednio o 9,6 proc. oraz o 8,6 proc. Jednocześnie były najwyższe w historii grupy. Według Grzegorza Pinkosza, prezesa spółki, największy wpływ na wypracowane wyniki miało zwiększenie sprzedaży w kanale hurtowym przy jednoczesnym utrzymaniu marży brutto. Wykorzystano również sprzyjającą koniunkturę gospodarczą na lokalnych rynkach, w tym w szczególności w Polsce. TRF