Pozytywna passa notowań producenta instalacji LPG i CNG zdaje się nie mieć końca. Tylko w tym roku wartość akcji spółki wzrosła o ponad 25 proc. W wyniku poniedziałkowej zwyżki kurs AC ustanowił nowy historyczny rekord. Impulsem do ostatniej fali zwyżkowej były lepsze od oczekiwań wyniki finansowe za I kwartał, będące dobrym prognostykiem na cały 2019 rok. Popytowi na wyroby autogazowej spółki sprzyjają korzystne na większości rynków sprzedażowych relacje cenowe autogazu do benzyny i diesla.

Adam Zajler, analityk Millennium DM, spodziewa się w tym roku kontynuacji pozytywnej tendencji w rezultatach spółki. – Dobre wyniki za I kwartał br. potwierdzają skuteczność obranej strategii. Spółka konsekwentnie zwiększa udział własnych komponentów mechanicznych. Jednocześnie naciska na kanały sprzedaży, by oferowały kompletne zestawy zawierające elektronikę plus części mechaniczne instalacji, ponieważ marża realizowana na wytworzonej mechanice jest znacznie wyższa niż na obcej – wyjaśnia. Jego zdaniem motorem sprzedaży w dalszym ciągu będzie eksport. – Rynkami, które otwierają nowe perspektywy, są kraje Ameryki Płd., Afryki, Chiny, Indie oraz byłe republiki radzieckie. Tym samym wzrost sprzedaży odbywa się właśnie w tych kierunkach, przy stabilizacji sprzedaży krajowej. Zarząd miesiąc temu, po wynikach za 2018 rok, zapowiadał utrzymanie w tym roku zarówno tempa wzrostu, jak i poziomu rentowności, a wyniki za I kwartał pokazują, że jest to możliwe do zrealizowania – uważa ekspert.

W I kwartale br. AC wypracowało prawie 12,4 mln zł zysku netto, o ponad 19 proc. więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Przychody ze sprzedaży sięgnęły 63,5 mln zł i były o blisko 7 proc. wyższe niż rok wcześniej.

Z prognoz biur maklerskich (sporządzonych przed publikacją wyników za I kwartał)wynika, że w całym 2019 roku AC może liczyć na 41,6 mln zł zysku netto i 257,3 mln zł przychodów, co oznaczałoby poprawę rok do roku odpowiednio o 4 proc. i 8 proc.