Reklama

Bumech: Nowe kontrakty szansą na odbudowę

Zarząd będącej w restrukturyzacji grupy liczy na odbudowę przychodów. Przyczynić się do tego mają m.in. pozyskane zamówienia.

Publikacja: 26.11.2019 05:00

Bumech: Nowe kontrakty szansą na odbudowę

Foto: Fotorzepa, Tomasz Jodłowski TJ Tomasz Jodłowski

– Grupa posiada w portfelu aktywne zlecenia w Polsce oraz za granicą. Sukcesywnie zawiera nowe kontrakty – ich wartość przetargowa z 2019 r. to ponad 100 mln zł netto. Osiągamy przychody z własnego zamówienia oraz na bazie współpracy ze spółkami zależnymi w zakresie realizowanych przez nie umów. Kontrakty te odnotowują rentowność i w przypadku ich kontynuacji powinny umożliwić spłatę zobowiązań układowych – informuje zarząd Bumechu.

W ciągu trzech kwartałów przychody Bumechu wyniosły 53,9 mln zł i były o ponad 5 proc. niższe niż w tym samym okresie poprzedniego roku. Na poziomie wyniku netto było 1,8 mln zł skonsolidowanej straty w porównaniu z 19,7 mln zł straty rok wcześniej. Strata operacyjna zmniejszyła się do 1,6 mln zł z ponad 8 mln zł przed rokiem. – Czynnikiem, który ma bardzo duże znaczenie, jeśli chodzi o przyszłe wyniki grupy, jest liczba rozpisywanych przetargów na roboty górnicze, które są przedmiotem zainteresowania spółek z grupy.

Tylko 29zł miesięcznie przez cały rok!

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej.

Zyskaj pełen dostęp do aktualnych i sprawdzonych informacji, wnikliwych analiz, komentarzy ekspertów, prognoz i zestawień publikowanych wyłącznie na PARKIET.COM w formie tekstów oraz treści audio i wideo.

Reklama
Firmy
Zmiany w zarządzie Gremi Media
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Firmy
PKP Cargo wypadło z torów
Firmy
Typy analityków DM BOŚ na 2026 rok. Które spółki polecają?
Firmy
Decora zwiększa sprzedaż na rynkach zagranicznych
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Firmy
Vigo Photonics wchodzi w okres przyspieszonego wzrostu
Firmy
Kurs Sonela pod presją
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama