Firm w żaden sposób nie zachęca się do giełdy

Przedsiębiorcy BCC chcą przyciągnąć pieniądze na polski rynek kapitałowy. Wracamy do jego korzeni – mówi Jarosław Grzywiński, lider rynków kapitałowych w Business Centre Club.

Publikacja: 25.04.2023 21:00

Firm w żaden sposób nie zachęca się do giełdy

Foto: fot. Jacek Wrzesiński/mpr

BCC pochyliło się nad kondycją polskiego rynku kapitałowego. Jego sytuacja jest na tyle poważna, że „wszystkie ręce na pokład”?

Sytuacja polskiego rynku kapitałowego musi być bardzo poważna, jeżeli po raz pierwszy redakcja „Parkietu” rezygnuje na gali Byki i Niedźwiedzie w 2023 r. z kategorii „debiut roku”, a najlepszy fundusz akcji polskich wygrywa z „wyśmienitym” wynikiem minus 2 procent. Rynek kapitałowy w Polsce ponadto stracił integralność i tzw. siłę nośną. Doskonale pasuje do oceny wyników rynku za ostatnie lata słowo nadużywane obecnie przez wszystkich ekonomistów na świecie do objaśnienia recesji, mianowicie słowo „przetrwanie”.

Nam w BCC nie zależy na przetrwaniu, tylko na wzroście biznesu i rozwoju. Rynek pierwotny praktycznie zamarł. Brakuje kompletnie zainteresowania przedsiębiorców emisjami akcji i poszukiwaniem kapitału na rynku kapitałowym. Alternatywą stał się tzw. niepubliczny rynek kapitałowy, czyli finansowanie przedsięwzięć poza giełdą. Indeksy i wyceny spółek też raczej odstraszają potencjalnych emitentów. Warto to zmienić, bo obecny stan nie służy przedsiębiorcom.

Przedsiębiorcy dzisiaj widzą wartość dodaną rynku kapitałowego czy wręcz przeciwnie: dla nich to głównie regulacje, obowiązki i dodatkowe koszty?

To bardziej złożone zagadnienie. Na całym świecie, na dojrzałych rynkach kapitałowych, mamy do czynienia z regulacjami i kosztami emisji, a następnie kosztami przygotowania profesjonalnych relacji inwestorskich. Przedsiębiorca w Polsce obecnie nie jest odpowiednio informowany o zaletach rynku kapitałowego, nie jest przygotowany do poszukiwania kapitału na rozwój za pośrednictwem giełdy.

Edukacja kapitałowa przedsiębiorców wymaga redefiniowania i nowych imperatywów. Regulacje krajowe i europejskie są dosyć rygorystyczne, ale polski przedsiębiorca będący właścicielem spółki o silnych fundamentach doskonale potrafi się poruszać w tej przestrzeni. Największym problemem chyba stał się fakt, że przedsiębiorcy nie są w żaden sposób zachęcani do giełdy.

Co BCC proponuje rynkowi kapitałowemu? Co już udało się zrobić i jakie są dalsze plany?

BCC jest najstarszą i jedną z największych organizacji przedsiębiorców w Polsce, skupiającą na przestrzeni lat kilkanaście tysięcy czołowych przedsiębiorców w Polsce. Wiele naszych firm członkowskich jest notowanych na GPW, a wielu innych przedsiębiorców ma ambicje stać się spółką publiczną. Nie zdajemy sobie sprawy, jak wiele spółek w Polsce chce podzielić się swoim sukcesem i equity z inwestorami. To bardzo pozytywne zjawisko. Postanowiliśmy wykorzystać wiedzę naszych kilku tysięcy firm członkowskich dla przedstawienia „Strategii rozwoju rynku kapitałowego 2025 Business Centre Club”.

W 2022 r. stworzyłem platformę rynków kapitałowych i finansowych w ramach BCC. W prace strategiczne zaangażowało się wielu ludzi biznesu z pierwszych stron gazet ekonomicznych, a także przedsiębiorców z krwi i kości. Dokonujemy diagnozy stanu rynku, a następnie przedstawimy precyzyjną strategię dla polskiego przedsiębiorcy, który poprzez polską giełdę często myśli o ekspansji globalnej. Przedsiębiorca w Polsce nie ma czasu na oczekiwanie rozwiązań, on sam musi je wykreować, bo pilnie chce się rozwijać. Naszym przesłaniem jest aktywne odrodzenie rynku IPO w Polsce.

Na ile strategia BCC dla rynku kapitałowego, dalsze działania będą miały przełożenie na rzeczywistość? Nie boi się pan, że skończy się na zbiorze pobożnych życzeń?

BCC to aktywni polscy przedsiębiorcy, którzy tworzą bądź współtworzą szereg rozwiązań w biznesie, a także proponują konkretne inicjatywy legislacyjne. Jeżeli poważnie traktujemy przedsiębiorców, to ich postulaty powinny zostać przynajmniej częściowo implementowane. Proponujemy rozwiązania korzystne dla wszystkich uczestników rynku kapitałowego. Dla giełdy, domów maklerskich, inwestorów, a wreszcie dla przyszłych emitentów. Przedsiębiorcy BCC swoimi aktywnościami chcą przyciągnąć kapitał na polski rynek kapitałowy. Na wszystkich rynkach kapitałowych naczelną zasadą inwestorów jest „follow the money”. Wracamy po raz kolejny w ciągu 30 lat do korzeni rozwoju rynku kapitałowego. Wskazujemy jako BCC koła zamachowe rozwoju rynku kapitałowego i chcemy aktywnie brać udział w przyciągnięciu kapitału i inwestorów na polski rynek. Naszym celem jest synergia pięciu środowisk: giełdy, regulatora, brokerów, inwestorów i najważniejsze: emitentów, czyli przedsiębiorców.

Finanse
Obroty na rynku głównym GPW wzrosły o 85,2% r/r do 33,3 mld zł w kwietniu
Finanse
Trudny spadek po GNB
Finanse
Roszady w rejestrze shortów
Finanse
ZBP: Kredyt „Mieszkanie na start” wcale nie taki atrakcyjny
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Finanse
Sławomir Panasiuk zamienia KDPW na GPW
Finanse
WIG20 obchodzi 30 urodziny. W ostatnich latach przeżywał prawdziwą huśtawkę nastrojów