Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wojciech Nagel nie jest już prezesem Rady Giełdy.
Jego rezygnacja jest sporym zaskoczeniem. Jednocześnie wskazany powód odejścia stał się pożywką dla spekulacji dotyczącej zawodowej pozycji byłego już szefa Rady Giełdy. Od pewnego czasu w nieoficjalnych rozmowach Nagel pojawiał się jako kandydat na szefa Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych. Instytucja ta pozostaje bez prezesa od września ubiegłego roku, kiedy to ze stanowiska nieoczekiwanie i bez podania powodu odwołana została Iwona Sroka. Na nasze pytanie dotyczące tego, czy faktycznie Nagel może zostać nowym szefem KDPW, sam zainteresowany odpowiedział „bez komentarza". Dodajmy, że prezesa KDPW wybiera rada nadzorcza tej instytucji.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Poniedziałkowe walne zgromadzenie GPW zapowiada się naprawdę gorąco. W centrum uwagi będą m.in. kwestie kadrowe. Były członek zarządu GPW, Adam Młodkowski, wytacza ciężkie działa wobec Rady Giełdy.
Spółki podpisały term sheet, co jest kolejnym krokiem w przygotowaniu przyszłej transakcji i zacieśnieniem współpracy stron. Ustalono m.in., że powołany zostanie Komitet Sterujący oraz wspólne grupy robocze, które będą realizowały prace nad projektem.
Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych podpisał umowę o współpracy z firmą StaBillon, która będzie dostawcą powszechnego pieniądza cyfrowego w projekcie CSDonDLT, który umożliwi rozrachunek transakcji OTC w technologii blockchain.
- Aby uprościć rynek kapitałowy trzeba walczyć o odpowiednie regulacje na arenie europejskiej, ale lokalnie też musimy unikać gold - platingu - mówi Artur Zapała, radca prawny i partner w SPCG Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych.
- Aby uprościć rynek kapitałowy trzeba walczyć o odpowiednie regulacje na arenie europejskiej, ale lokalnie też musimy unikać gold - platingu - mówi Artur Zapała, radca prawny i partner w SPCG Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych.
Po taki rodzaj płatności sięga kilka milionów osób rocznie. Część z nich staje się tzw. heavy userem, a największe zadowolenie klientom przynosi obsługa w pięć minut.