Giełda w 2018 r. miała 183,7 mln zł zysku netto. Jest to rekordowe osiągnięcie w historii grupy, chociaż w dużej mierze było ono możliwe dzięki sprzedaży udziałów w Aquis Exchange (zysk ze sprzedaży akcji wyniósł 45,4 mln zł).
– Mamy dobre fundamenty do dalszego stabilnego wzrostu i rozwoju. Stawiamy zwłaszcza na dywersyfikację przychodów. W tym celu uruchomimy nowe projekty biznesowe ujęte w strategii – zapowiada Marek Dietl, prezes GPW.
Ten rok dla giełdy ma upłynąć pod znakiem wdrażania kolejnych inicjatyw zawartych w strategii. Chodzi m.in. o takie projekty jak rynek rolny, Private Market czy też pożyczki papierów wartościowych. Przedstawiciele GPW nie ukrywają, że w związku z tym należy się też spodziewać większych nakładów inwestycyjnych w tym roku.
– Nakłady inwestycyjne w 2018 r. wyniosły nieco ponad 21 mln zł. W tym roku poziom ten powinien wzrosnąć, biorąc pod uwagę nasze projekty, ale nie chcemy deklarować określonych kwot. Na pewno zdolność realizacji inicjatyw strategicznych to też zdolność rozsądnego inwestowania – mówi Jacek Fotek, wiceprezes GPW. Planowane wydatki inwestycyjne nie przekreślają jednak podziału zysku między akcjonariuszy. Przedstawiciele GPW podtrzymali, że będą chcieli wypłacić dywidendę z zysku wypracowanego w 2018 r. „Celem zarządu GPW jest utrzymanie obowiązującej polityki dywidendowej w kolejnych latach" – napisał w liście do akcjonariuszy Marek Dietl. Jednocześnie zapewnił, że giełda będzie się też starała realizować oczekiwania akcjonariuszy dotyczące poziomu stopy dywidendy.