Trzy powiewy grozy

Im bardziej skomplikujemy nadzór nad spółką, tym trudniej będzie sprawować go skutecznie i zapobiegać wyprowadzaniu pieniędzy akcjonariuszy.

Publikacja: 25.11.2015 05:00

Andrzej S. Nartowski, ekspert corporate governance

Andrzej S. Nartowski, ekspert corporate governance

Foto: Archiwum

Komitet audytu w radzie nadzorczej spółki publicznej wrócił na listę tematów gorących. Wcześniej został nim dlatego, że jego wprowadzenie oznaczało najważniejszą od dziesięcioleci zmianę ustroju spółki akcyjnej, w dodatku dokonaną poza kodeksem spółek handlowych, w krytykowanej ustawie o biegłych rewidentach z 2009 r. Obecnie, w obliczu nowych regulacji unijnych i konieczności wprowadzenia ich do polskiego porządku prawnego, czekają nas kolejne daleko idące zmiany. Trzy sprawy budzą szczególne kontrowersje: wysokość kar dla członków rad nadzorczych, możliwość wprowadzania do komitetu audytu osoby spoza składu rady nadzorczej, oraz kryterium niezależności członka komitetu audytu.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Reklama
Felietony
Wyzwania dla rad nadzorczych
Felietony
Powitanie z Afryką
Felietony
Co dalej z globalizacją?
Felietony
Związanie informacją poufną
Felietony
Bariery identyfikacji
Felietony
Na tropach zrównoważonego rozwoju Azji
Reklama
Reklama