Szanse, że aukcje dla projektów morskich farm wiatrowych dla drugiej fazy odbędą się, rosną. W grze będą bowiem co najmniej trzy projekty, a to minimum aby aukcje zostały przeprowadzone. Urząd Regulacji Energetyki ogłosił na początku czerwca aukcje offshore na grudzień 2025 r. Wygrany aukcji, który zaoferuje najniższą cenę zawiąże kontrakt na stałą cenę za energię elektryczną z morskich farm wiatrowych w ramach kolejnej, drugiej fazy rozwoju. Te projekty powstaną po 2030 r.
PGE wystartuje w grudniowej aukcji
Bazowy scenariusz dla PGE zakłada uczestnictwo w aukcji, ale obecnie nie deklarujemy z iloma projektami wystartujemy. – Jest jeszcze procedowana nowelizacja ustawy offshore, która będzie miała wpływ na ekonomikę naszych projektów morskich farm wiatrowych. Prawdopodobnie nie będzie ona tak dobra jak w przypadku I fazy, ale liczymy, że uczyni je opłacalnymi – mówi wiceprezes PGE Maciej Górski.
Liczba projektów wiatrowych na morzu, które PGE będzie zgłaszać do aukcji, będzie także zależała od tego co dalej z liberalizacją ustawy wiatrakowej na lądzie. – Zgodnie ze strategią na morzu chcemy mieć co najmniej 4 GW. W grudniu chcemy zrobić kolejny krok w tę stronę. Nie zrobimy go tylko po to, aby to tylko mieć, ale żeby projekt ten stał na własnych pewnych ekonomicznych nogach i jesteśmy otwarci żeby budować wartość Grupy także we współpracy z partnerami zagranicznymi, którzy mają chęć i możliwość inwestycji. Do wystartowania w aukcji potrzebujemy uzyskać jeszcze decyzje środowiskowe dla naszego jednego lub kilku projektów, nad czym pracujemy. Wielce prawdopodobnie jest, że zgłoszony projekt to będzie m.in. Baltica 1 (o mocy ok. 0,9 GW – red.). Jesteśmy przekonani, że uda się nam uzyskać decyzję środowiskową dla tego projektu – powiedział wiceprezes Górski.
Pytany o drugi projekt offshore w partnerstwie z Orsted, Górski powiedział, że firma jest w tzw. procesie rekonfiguracji. – Chcemy ten projekt zrealizować. Projekt się jednak jeszcze nie zakontraktował (nie zostały zamówione elementy do budowy farm wiatrowych i przyłączy dla tego projektu -red.), a po decyzjach prezydenta USA ceny poszły w górę – wyjaśnił.
Czytaj więcej
W nowej strategii Grupy PGE do 2035 r. założyliśmy nakłady inwestycyjne na poziomie 235 mld zł. Większość z tych środków, które planujemy przeznaczyć na inwestycje w dystrybucję, morską energetykę wiatrową i elektrownie gazowe, trafi do polskich przedsiębiorstw. Przełoży się to na zwiększenie wyniku EBITDA Grupy PGE do 30 mld złotych – mówi prezes PGE Dariusz Marzec.