Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Skrócenie minimalnej odległości lokowania wiatraków od zabudowań da zdaniem Ministerstwa Klimatu szansę na budowę do 2030 r. ponad 10 GW mocy z wiatru na lądzie. Fot. AdobeStock
Na początku października na stronach rządowych pojawił się projekt nowelizacji tzw. ustawy wiatrakowej. Najważniejszą zmianą jest zniesienie zasady 10H, a więc wydania zgody na stawianie wiatraków, pod warunkiem że będą one lokowane w odległości minimum dziesięciokrotności wysokości wiatraka od najbliższych zabudowań. Już w ub.r. ta zasada została zastąpiona pod pewnymi warunkami możliwością skrócenia odległości do co najmniej 700 m. Zapis związany z 10H w ustawie jednak pozostał. Na mocy obecnego projektu dystans ma zostać ustalony na minimum 500 m i to także dla obszarów cennych środowiskowo, jak Natura 2000. Projekt miałby także pozwolić na skrócenie okresu budowy lądowych farm wiatrowych z pięciu–siedmiu do trzech, czterech lat.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Akcje Taurona pierwszy raz w historii kosztują ponad 10 zł. Rozwój dystrybucji oraz stopniowe odejście od spalan...
W ślad za milowym, krokiem spółki Orlen Neptun, jakim było uzyskanie kilkanaście dni temu decyzji o uwarunkowani...
Polskie spółki elektroenergetyczne płacą co roku miliardy euro opłat za emisję CO2 i jednocześnie planują inwest...
Miała być perłą w koronie polskiej, nowoczesnej energetyki, a okazała się spółką z długami i problemami. Jednak...
PGE i ZE PAK doszły do porozumienia ws. przejęcia przez PGE 50 proc. udziałów w wspólnej spółce celowej, która m...
Zwołane przez cypryjski wehikuł nadzwyczajne walne zgromadzenie Zespołu Elektrowni Pątnów Adamów Konin odwołało...