Cały sektor bankowy pozostaje pod silną presją sprzedających. W ubiegły poniedziałek WIG-banki spadał w porywach do 7079 pkt, a więc wyznaczył nowy dołek trwającego od stycznia trendu spadkowego. Na wykresach spółek z tego indeksu także dominują niedźwiedzie układy. Przykładem mBank, którego notowania spadały w minionym tygodniu nawet do 393,2 zł (najniżej od kwietnia 2017 r.). Linia trendu pokrywa się obecnie z 50-sesyjną średnią kroczącą, wyznaczając silny opór 425 zł. Dopóki ta bariera nie pęknie, dopóty obowiązuje scenariusz spadkowy.
3. Work Service zmierza w kierunku 1 zł
Spółka z branży usług personalnych kiedyś była gwiazdą naszego parkietu, ale od marca 2015 r. kurs systematycznie spada. Zniżka zaczęła się z 22,5 zł, a w ostatnich tygodniach cena wyznaczyła historyczne minimum 1,47 zł. Mimo pojawienia się pozytywnej dywergencji na MACD (wskaźnik nie potwierdził nowego dołka) cena znów jest przy dnie bessy. Jeśli 1,47 zł pęknie, to droga do 1 zł będzie otwarta. Przy aktualnym tempie zniżki dojście do psychologicznej bariery nie powinno zająć niedźwiedziom zbyt dużo czasu. Najbliższy opór to 1,83 zł.