Na koniec września wartość portfela zamówień budowlanych grupy Budimex ustanowiła nowy rekord, czyli 16,2 mld zł, a w „poczekalni” były zlecenia o wartości 10 mld zł (z tego połowa to kontrakty ramowe na linię Rail Baltica). Tempo zawierania umów w ciągu ostatnich trzech kwartałów dalej nie zachwycało, bo Budimex podpisał kontrakty o wartości tylko 3,9 mld zł, ale jest szansa na znakomity finisz w IV kwartale.
Budimex liczy pod względem pozyskiwania umów na mocny IV kwartał
O ile w lipcu, na konferencji po wynikach półrocznych, menedżerowie przypuszczali, że nie uda się podpisać w całym roku zleceń o wartości 8,5 mld zł, a bardziej prawdopodobna kwota to 6,5 mld zł, to na wtorkowej konferencji powrócił optymizm.
Prezes Artur Popko powiedział, że na koniec tego roku kontraktacja spodziewana jest na poziomie co najmniej 8,5 mld zł, co oznacza 4,6 mld zł w umowach zawartych w IV kwartale. To prawdopodobne, choć najwięcej zależy od procedur – standardem są dziś odwołania składane przez uczestników postępowań. Niewykluczone, że wartość portfela zleceń na koniec tego roku dobije do 18 mld zł.
Czytaj więcej
Rynek sieci przesyłowych jest atrakcyjny, ale bardzo wymagający i dość hermetyczny. Głównym kandy...
Budimex celuje w utrzymanie rentowności operacyjnej
80 proc. wartości portfela to kontrakty drogowe i kolejowe. „Poczekalnia” to 5 mld zł na Rail Baltica (to szacunkowa wartość, zawierane są kontrakty cząstkowe), ponadto 2,5 mld zł to projekty kolejowe w Polsce.