Mirbud po konferencji: ambicją zebranie portfela o wartości 10 mld zł

Grupa liczy na pozyskanie w tym roku pierwszych kontraktów kolejowych. Konkurencja o nowe zlecenia dalej ostra, wyzwaniem kontrakty sprzed rosyjskiego najazdu na Ukrainę.

Publikacja: 23.05.2025 10:17

Mirbud zbudował bardzo mocną pozycję na drogach. Czas na kolej

Mirbud zbudował bardzo mocną pozycję na drogach. Czas na kolej

Foto: Mat. prasowe

Budowlano-deweloperska grupa w I kwartale 2025 r. zaksięgowała 15 mln zł zysku netto, o 55 proc. mniej niż rok wcześniej przy 23-proc. spadku przychodów, do 497 mln zł.

Czytaj więcej

Mirbud też jest dopuszczony do drogowego tortu CPK

Mirbud liczy na pierwsze kontrakty kolejowe

Grupa stoi na trzech nogach. Główna działalność to generalne wykonawstwo. Przychody segmentu wyniosły 475 mln zł, o 14 proc. mniej niż rok wcześniej. Zysk operacyjny skurczył się o 27 proc., do 19,5 mln zł. Przedstawiciele Mirbudu powiedzieli na konferencji, że to efekt sezonowości – dużo kontraktów jest w tej chwili na początkowym etapie, a nie przerobu.

Wartość portfela zamówień na koniec marca wynosiła 7,82 mld zł, z czego 6,45 mld zł przypadało na rynek drogowy. Na koniec kwietnia było to odpowiednio 7,91 mld i 6,35 mld zł. Na konferencji menedżerowie zapowiedzieli, że do końca roku liczą na portfel rzędu 10 mld zł, z czego 1 mld zł w nowym segmencie – kolejowym. Wejście na ten rynek możliwe było dzięki przejęciu Transkolu pod koniec 2024 r.

Walka o zlecenia jest dalej zacięta, zarówno na rynku budownictwa infrastrukturalnego, jak i kubaturowego. Kolejnym wyzwaniem są kontrakty podpisane przed atakiem Rosji na Ukrainę. Mirbud liczy na zwiększenie limitu waloryzacji przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. 

Czytaj więcej

Budimex i Mirbud uciekają konkurencji na budowach szybkich dróg

Mniej przekazań mieszkań w 2025 r. 

Działalność deweloperska przyniosła 38 mln zł przychodów, o 47 proc. mniej niż rok wcześniej, a zysk operacyjny skurczył się o 52 proc., do 9,9 mln zł. To wprost pochodna mniejszej liczby przekazanych lokali – w I kwartale było to 75 mieszkań, o 52 proc. mniej niż rok wcześniej. Marża brutto ze sprzedaży wzrosła lekko z 36,1 do 36,4 proc.

JHM Development spodziewa się kumulacji przekazań w II półroczu. Menedżerowie powiedzieli, że tegoroczny potencjał przekazań to 350-400 lokali wobec 581 rok wcześniej.

W I kwartale deweloper sprzedał 84 mieszkania, o 31 proc. mniej rok do roku i o 20 proc. więcej niż w IV kwartale ub.r. Grupa liczy na podpisanie około 300 umów w całym roku wobec 321 w ubiegłym.

Marywilska 44 do odbudowy

Trzeci segment to najem, głównie centrum handlowego Marywilska 44. Hala spłonęła w maju 2024 r. – według ostatnich doniesień rządowych na skutek celowego podpalenia na zlecenie rosyjskich służb specjalnych. Handel został wznowiony – najemcom udostępniono 800 kontenerów. Mirbud podtrzymuje zamiar odbudowy hali, w toku jest pozwolenie na budowę. Ponadto firma otrzymuje od ubezpieczyciela zaliczki – do tej pory 65 mln zł.

Z uwagi na te wydarzenia segment zanotował spadek przychodów o 71 proc., do 4,6 mln zł, a w miejsce 6,7 mln zł zysku operacyjnego pojawiło się 3,5 mln zł straty.

Budownictwo
Victoria Dom liczy na większą sprzedaż mieszkań i ma apetyt na przejęcia
Budownictwo
Lokum Deweloper: pozostaje czekać na powrót koniunktury
Budownictwo
Reino Capital urośnie dzięki przejęciu
Budownictwo
Reino Capital urośnie dzięki przejęciu
Materiał Promocyjny
Jakie cechy powinien mieć lider, by reagować na zmiany?
Budownictwo
Fundusz Ares sprzedał akcje Murapolu za 310 mln zł
Budownictwo
Szef Develii: dzięki przejęciom budujemy długofalowy potencjał. To jeszcze nie koniec