W najbliższych dniach kontrolowana przez Romana Karkosika firma zamierza złożyć do Ministerstwa Gospodarki wniosek o objęcie części jej terenów w Toruniu obszarem Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Boryszew, który zabiega o to od jesieni 2007 roku, właśnie uzyskał kluczowe zezwolenia i opinie: zarządu województwa kujawsko-pomorskiego i rady miejskiej w Toruniu. Minister gospodarki skieruje wniosek na posiedzenie rządu. Zdaniem Małgorzaty Iwanejko, prezes Boryszewa, uzyskanie zgody to kwestia kilku miesięcy.
[srodtytul]Najpierw własny projekt[/srodtytul]
– Obszarem strefy ma zostać objętych początkowo 7 ha – mówi Iwanejko. W sumie spółka ma do dyspozycji 150 ha. – Jako pierwszy będzie tu realizowany nasz projekt. Spółka NPA Skawina uruchomi produkcję przewodów aluminiowych dla energetyki. Pracę znajdzie 100 osób, m.in. zwalnianych z likwidowanych chemicznych oddziałów Boryszewa – dodaje.
Wartość projektu, którego realizacja potrwa kilkanaście miesięcy, można szacować na 15 mln euro (ok. 66 mln zł). – Ponieważ chodzi o innowacyjne technologie, będziemy zabiegać o dofinansowanie z funduszy unijnych – mówi Iwanejko. Przedsiębiorstwo poprosi też o wsparcie banki.
[srodtytul]Nieruchomości i CO2[/srodtytul]