Po zakończonej inwestycji wielkopolska spółka jest w stanie wyprodukować 9 tys. mkw. stolarki (wcześniej blisko 2,5 tys. mkw.).

Przedsięwzięcie pochłonęło prawie 8 mln zł i zostało w całości sfinansowane pieniędzmi pozyskanymi z ubiegłorocznej emisji akcji. – W tym roku moce produkcyjne linii będą wykorzystywane w 50–60 proc. Sprzedaż okien z nowej inwestycji jest już uwzględniona w prognozie finansowej – dodaje wiceprezes. Przypomnijmy, że firma zamierza wypracować w tym roku 6,8 mln zł zysku netto (4,6 mln zł przed rokiem), przy 70,4 mln zł sprzedaży (43,8 mln zł).

Pozbud już od dawna przygotowuje się do sprzedaży większej liczby okien. W tym celu firma systematycznie zwiększa liczbę dilerów. Obecnie jest ich 80, ale na koniec roku zarząd chce zwiększyć ich liczbę do 100. Zarząd Pozbudu planuje też wzrost sprzedaży eksportowej (obecnie wynosi około 10 proc.). Produkcja trafia głównie do krajów Beneluksu i Grecji. W planach jest też mocniejsze wejście do Niemiec i Wielkiej Brytanii.

Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, po odwołaniach Pozbudu, przyznała giełdowej spółce 6 mln zł dotacji. Kwota odpowiada 60 proc. wszystkich nakładów inwestycyjnych poniesionych w fabryce w Słonawach. – Dzięki temu uwolnimy część środków własnych i rozpoczniemy przygotowania do uruchomienia hali do produkcji drzwi wewnętrznych. Inwestycja będzie gotowa w 2010 roku – twierdzi Andrzejak. W poniedziałek akcje Pozbudu kosztowały na GPW 2,50 zł (kurs wzrósł o 2 proc.).