Duńczycy zwlekają z NKT Cables

Pół roku temu główny akcjonariusz giełdowej spółki zapowiedział jej wycofanie z GPW. Nie zrobił tego do dziś. Co więcej, unika odpowiedzi na pytania dotyczące daty wycofania akcji. Do podania jakiegokolwiek terminu nie zobowiązują go też przepisy

Publikacja: 12.03.2010 00:55

Duńczycy zwlekają z NKT Cables

Foto: Flickr

Mimo że od deklaracji duńskiego NKT Cables o wycofaniu akcji polskiej imienniczki z notowań na warszawskiej giełdzie minęło już pół roku, to inwestorzy wciąż nie wiedzą, kiedy to nastąpi. Główny akcjonariusz, który ma ponad 87 proc. walorów firmy, stroni od podania konkretnej lub chociaż przybliżonej daty realizacji zapewnienia. – Naszą intencją jest zwiększanie udziałów oraz delisting spółki (wycofanie akcji z giełdy – red.) – lakonicznie wypowiada się Malene Boysoe z biura prasowego duńskiego NKT Cables.

[srodtytul]Brak regulacji[/srodtytul]

Brak informacji dotyczącej terminu wycofania spółki z GPW może oznaczać, że główny udziałowiec nie zrobi tego w najbliższych miesiącach, a być może i latach. Dlaczego? Polskie prawo nie nakłada na akcjonariuszy spółki publicznej obowiązku zgłoszenia na walnym zgromadzeniu żądania podjęcia uchwały o zniesieniu dematerializacji akcji, czyli zrobienia niezbędnego kroku do ich wycofania z GPW.

Tym samym nie obowiązują również żadne terminy, które nakazywałyby wystąpienie z odpowiednim wnioskiem. Innymi słowy, Duńczycy nie muszą się śpieszyć ze spełnieniem obietnicy, jaką złożyli 11 września ubiegłego roku, gdy ogłosili wezwanie na skup wszystkich akcji NKT Cables.

[srodtytul]Nowa emisja[/srodtytul]

Za szybkim wycofaniem spółki z publicznego obrotu nie przemawiają też uchwały, jakie podjęło lutowe NWZA głosami Duńczyków. Zdecydowało m.in. o emisji do 2 mln akcji w ramach kapitału docelowego, co ma umożliwić NKT Cables pozyskanie pieniędzy na dalsze finansowanie rozwoju spółki.

Zarząd za zgodą rady będzie mógł przeprowadzać jedną lub kilka ofert do końca 2012 r. Uzyskał też możliwość pozbawienia akcjonariuszy prawa poboru. Zarząd liczy na szybkie pozyskanie pieniędzy oraz ograniczenie kosztów związanych z obowiązkiem opracowywania prospektu dzięki emisji z wyłączeniem prawa poboru oraz oferowaniu walorów w ramach subskrypcji prywatnej.

Obecnie kapitał zakładowy NKT Cables dzieli się na 3 mln walorów. Oznacza to, że liczba papierów może wzrosnąć maksymalnie o 66,7 proc. Kiedy dojdzie do emisji? – Dalsze plany będą ujawnione zgodnie z procedurami – mówi krótko Boysoe.

[srodtytul]Można było więcej zarobić [/srodtytul]

Byli posiadacze walorów NKT Cables, którzy jesienią 2009 r. odpowiedzieli na wezwanie Duńczyków ze względu na zapowiedź wycofania spółki z warszawskiej giełdy, dziś mogą się czuć oszukani. Główny akcjonariusz skupował akcje po 29 zł. A w tym roku ich kurs wahał się od prawie 27 zł do 33 zł, co oznacza, że przynajmniej teoretycznie inwestorzy mieli szanse na uzyskanie wyższej ceny, niż została im zaproponowana. Duńczycy nabyli w wezwaniu łącznie 327,6 tys. akcji, czyli prawie 11 proc. kapitału.

[ramka][b]Adam Roguski - PARKIET[/b]

Ściągną NKT Cables z giełdy czy nie ściągną? Jeśli tak, to w tym półroczu czy w przyszłym, a może jeszcze później? Czy warto więc było oddawać akcje w jesiennym wezwaniu? A skoro nadal chcą zdjąć firmę z giełdy, to po co zarządzają megaemisję? Na te pytania drobni akcjonariusze dawnej Śląskiej Fabryki Kabli nie mogą uzyskać jasnych odpowiedzi.

Biuro prasowe duńskiego inwestora ogranicza się niestety do deklaracji w stylu „wypełniamy obowiązki informacyjne tak, jak jesteśmy do tego obligowani przez przepisy, prosimy śledzić oficjalne komunikaty”. Nie zdziwię się, jeśli nową emisję „na rozwój” obejmą liczne spółki z grupy NKT Holding w ramach rozliczenia pożyczek udzielonych polskiej firmie. Na koniec III kwartału 2009 r. była winna grupie ponad 98 mln zł.[/ramka]

Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku
Budownictwo
Echo z kumulacją