Zobowiązania powstały w wyniku zawarcia, jak twierdzi bank, transakcji terminowych na zabezpieczenie cen aluminium i kursu euro. Według Alumastu transakcji nie było.
Otwarcie egzekucji doprowadziło do złożenia przez zarząd wniosku o ogłoszenie upadłości. Lista wierzycieli spółki, którym jest winna ponad 6 mln zł, liczy około 20 osób. Prezes już wcześniej informował, że kolejnym krokiem po rozstrzygnięciu kwestii spornych wierzytelności będzie wytoczenie bankowi procesu o odszkodowanie. Zarząd chce wyegzekwować 4 – 5 mln zł.
W 2009 r. Alumast zanotował 8,4 mln zł sprzedaży i 2,8 mln zł straty netto. Tegoroczny plan zakłada 15 mln zł przychodów oraz wypracowanie zysku. – Pierwszy kwartał z uwagi na ciężką zimę był słaby. Drugi wygląda już dużo lepiej. Codziennie otrzymujemy zlecenia na nowy produkt oświetleniowe słupy kompozytowe (wytworzone z włókna szklanego – red.). Oczekuję, że kwartał zamkniemy na lekkim plusie – mówi Szkopek.
[ramka][b]4–5 mln zł[/b] - wyegzekwowanie takiej kwoty odszkodowania od DZ Banku Polska jestambicją zarządu Alumastu [/ramka]