W poniedziałek odbędzie się NWZA Polimeksu-Mostostalu, którego przedmiotem będzie wyrażenie zgody na wchłonięcie siedmiu spółek zależnych (w ramach dwóch odrębnych procesów). Inkorporacja obejmie m. in. dwie firmy giełdowe: Energomontaż-Północ i Naftobudowę.
Przygotowane przez niezależnego doradcę wyceny przewidywały, że za akcję Energomontażu akcjonariusze tego przedsiębiorstwa otrzymają 3,81 papierów Polimeksu, a za walor Naftobudowy 6,04 akcji jej spółki matki (Polimex wyemituje też akcje dla udziałowców trzech firm niegiełdowych).
Przygotowany przez zarząd spółki plan połączenia przewiduje, że jej kapitał wzrośnie o nieco ponad 58,1 mln akcji o łącznej wartości 264,5 mln zł. Wyceny wchłanianych firm nie spodobały się jednak funduszowi Pioneer Pekao Investment Management, który proponuje zmianę parytetu dla Energomontażu na 3,62, a dla Naftobudowy na 5,5. Gdyby akcjonariusze giełdowej grupy zgodzili się na te modyfikacje, to Polimex wyemitowałby w sumie niespełna 55 mln akcji o łącznej wartości 250 mln zł.
[srodtytul]Drugie podejście[/srodtytul]
Poniedziałkowe NWZA Polimeksu jest drugim, które zajmie się porządkami w grupie. Poprzednie odbyło się w połowie marca. Wówczas plan połączenia przewidywał objęcie jednym procesem siedmiu spółek zależnych.