P.A. Nova: Zysk jest niższy, ma być wyższy

– Mimo że wyniki po trzech kwartałach są słabsze niż przed rokiem, w całym 2010 r. zysk netto P.A. Novej powinien być wyższy niż w 2009 r., gdy wyniósł 18,6 mln zł – mówi Ewa Bobkowska, prezes spółki budowlanej.

Podkreśla przy tym, że w IV kwartale firma ma rozliczyć trzy zamówienia o łącznej wartości ponad 90 mln zł (w trakcie realizacji kontraktów stosowana jest metoda tzw. zerowego zysku).

Powodów pogorszenia wyników w minionych miesiącach jest kilka. Zarząd wyjaśnia, że w pierwszych trzech kwartałach 2009 r. P.A. Nova rozliczyła dziesięć kontraktów, podczas gdy w tym samym okresie tego roku o połowę mniej.

Spółka zwraca również uwagę, że w pierwszych trzech kwartałach tego roku grupa budowała, a teraz dopiero wynajmuje obiekty handlowe w Przemyślu oraz w Chorzowie. Nakłady poniesione na te projekty wyniosły w omawianym okresie ponad 60 mln zł. Wartości te zgodnie z zasadami rachunkowości nie są ujmowane jako przychody, lecz jako nakłady na rzeczowe aktywa trwałe P.A. Novej.

Oba obiekty już zostały otwarte. Roczne przychody netto (po odliczeniu kosztów utrzymania obiektu) z tytułu najmu galerii przemyskiej zarząd szacuje na 3,5 mln euro (13,9 mln zł), z kolei w Chorzowie na 1,2 mln zł. Zapowiada kolejne inwestycje deweloperskie. Łączna ich wartość na lata 2010–2012 szacowana jest na około 800 mln zł.

W realizacji zamierzeń ma pomóc planowana emisja akcji. Spółka chce sprzedać do 2 mln papierów (co przy wczorajszym kursie oznacza ofertę o wartości do 68,5 mln zł). Pieniądze ma przeznaczyć m.in. na wkład własny do zaplanowanej na przyszły rok budowy obiektów handlowych w Zamościu czy Kędzierzynie-Koźlu. Inwestycje szacowane są na 180 mln zł.

– Mamy nadzieję, że niebawem Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdzi nasz prospekt emisyjny – mówi Bobkowska. – Chcielibyśmy ofertę zamknąć jeszcze w tym roku – dodaje. Rodzina Bobkowskich kontroluje 77,9 proc. głosów na WZA. Po ofercie jej udział spadnie do 53 proc.