Trzech w kolejce po Energoinstal

Do sprzedaży pakietu kontrolnego katowickiej spółki może dojść już na początku przyszłego roku – dowiedział się „Parkiet”

To, co wielu uczestnikom rynku wydawało się plotką, nabiera realnych kształtów. Półtora miesiąca temu pisaliśmy, że producentem kotłów energetycznych interesują się dwa koncerny międzynarodowe.

[srodtytul]Trzech w konkurach[/srodtytul]

Okazuje się, że giełdową spółkę na celownik wzięły trzy podmioty. Jeden z nich to firma działająca stricte w budownictwie energetycznym. Drugim jest holding, którego część zajmuje się tą właśnie gałęzią przemysłu. Trzeci zaś to fundusz inwestycyjny zamierzający tworzyć dużą grupę energetyczną. – Najbardziej zaawansowane rozmowy prowadzimy z firmą branżową – zdradza Stanisław Więcek, prezes Energoinstalu. Dodaje też, że ewentualne negocjacje z funduszem byłyby trudne ze względu na słabe wyniki osiągane ostatnio przez spółkę.

Obecnie zainteresowana firma jest na etapie due dilligence (badanie finansowo-prawne) katowickiej spółki. Na decyzję i złożenie ewentualnej oferty ma czas do końca pierwszego kwartału 2011 r.

[srodtytul]Eksperci się pomylili[/srodtytul]

Poprzednim razem pisaliśmy, że według przedstawicieli branży na Energoinstal mogą się skusić potentaci z Azji, dla których referencje i kontakty spółki byłyby furtką do startu w dużych przetargach w polskiej energetyce. Wskazywali oni na koreański Doosan i China Overseas. – To żadna z wymienionych firm – mówi Więcek. – Na tym etapie wolałbym nie podawać więcej szczegółów – ucina.

[srodtytul]Wszystko na sprzedaż[/srodtytul]

Prezes Więcek, kontrolujący razem z dwoma synami 72 proc. Energoinstalu, nie wyklucza sprzedaży wszystkich udziałów. – Liczba sprzedanych akcji zależeć będzie od zaoferowanej ceny – mówi. Dodaje, że negocjacje zacznie od ceny emisyjnej, czyli 18 zł. Oznaczałoby to, że za kontrolę nad spółką potencjalny inwestor musiałby wydać około 160 mln zł.

Specjaliści z rezerwą wypowiadają się o ewentualnej transakcji. Twierdzą, że Energoinstal ma niewiele do zaoferowania dużemu koncernowi i nie dysponuje żadną unikatową technologią, której nie mają potentaci. Podkreślają też, że grupa od kilku kwartałów notuje straty. Na koniec piątkowej sesji kurs walorów Energoinstalu spadł o 2,9 proc., do 8,25 zł.