Zwołane na 22 kwietnia walne zgromadzenie akcjonariuszy upoważni zarząd do podwyższania kapitału zakładowego w ramach kapitału docelowego. Projekty uchwał przewidują również obniżenie kapitału zakładowego, by częściowo pokryć straty z lat ubiegłych. Kapitał zostanie więc obniżony ze  126 mln do 18,2 mln zł przez zmniejszenie wartości nominalnej akcji z 3,47 zł do 50 gr. Skumulowane straty z ubiegłych lat sięgają 159,4 mln zł i są spowodowane głównie odpisami na nietrafione inwestycje, których spółka dokonywała przed metamorfozą, jako Ponar Wadowice (m.in. zakup akcji Famu i Relpolu).

Zarząd ma zostać uprawniony do podwyższania – w ciągu trzech lat – kapitału zakładowego o maksymalnie 94,7 mln zł, co przy wartości nominalnej 50 gr oznacza emisję do 189,4 mln papierów. Teraz kapitał KCI dzieli się na 36,4 mln walorów. Ustalanie ceny emisyjnej leży w gestii zarządu. Wczoraj kurs KCI spadł o 2 proc., do 1 zł. Zamiast akcji zarząd będzie mógł wydawać warranty zamienne na akcje.

Papiery będą mogły być obejmowane za wkłady niepieniężne. Jak pisaliśmy wcześniej, emisja ma umożliwić przejęcie banku ziemi i projektów deweloperskich realizowanych przez podmioty z grupy Gremi, kontrolowanej przez Grzegorza Hajdarowicza – biznesmen kontroluje  pośrednio 26,6 proc. akcji KCI. 9,9 proc. akcji ma Leszek Szwedo, a 8,8 proc. Krzysztof Jędrzejewski.