W 2011 roku produkcja stali wzrosła o 8 proc., do 8,7 mln ton a zużycie jawne (produkcja plus import minus eksport) o 11 proc., do 11,04 mln ton - wynika ze wstępnych szacunków Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej.
W tym roku poziom produkcji powinien być zbliżony, a w wariancie optymistycznym wyższy o 2,3 proc. i sięgnąć 8,8 mln ton. Wzrost konsumpcji jawnej w 2012 roku szacowany jest na 1,9 proc., do 11,25 mln ton. W przypadku dobrej koniunktury wzrost powinien przekroczyć 5 proc. i wynieść 11,6 mln ton.
- Wstępne wyniki makroekonomiczne opisujące stan polskiej gospodarki w 2011 roku są naprawdę imponujące. Naturalną konsekwencją wzrostu gospodarczego było większe zużycie wielu materiałów - również stali. Polska z powodzeniem buduje konkurencyjną gospodarkę, a stal w tym procesie jest niezbędna - ocenił w rozmowie z PAP Romuald Talarek, prezes HIPH. - Wyższe o ponad 10 proc. zużycie stali w minionym roku z jednej strony jest efektem realizacji dużych, stalochłonnych projektów infrastrukturalnych, z drugiej - coraz silniejszej pozycji nowoczesnych krajowych przemysłów przetwórczych - dodał.
