Jako przyczynę zerwania umowy spółka podała to, że „zamawiający nie wykonuje swoich zobowiązań według kontraktu". W związku z wypowiedzeniem umowy Hydrobudowa uwzględni w swoich wynikach niższe od zakładanych przychody. Zostaną one oszacowane po zakończeniu trwającej obecnie inwentaryzacji. Dotychczasowe zaawansowanie kosztowe kontraktu wynosiło około 59 proc.

Kontrakt zerwała również Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Dyrekcja uzasadniła to tym, że mimo ubiegłotygodniowych deklaracji konsorcjum nie wywiązywało się z zapisów umowy, przestało realizować kontrakt, a dodatkowo zażądało „niezgodnego z prawem zwiększenia jego wartości o 200 mln zł". Prace na spornym odcinku zostały przerwane w związku z problemami finansowymi spółek wchodzących w skład grupy PBG?(PBG ma 58,35 proc. akcji Hydrobudowy). GDDKiA wyłoni teraz nowego wykonawcę odcinka. Wczoraj kurs Hydrobudowy nie zmienił się.