Famur: Stale szukamy okazji do przejęć

Rozmowa z Waldemarem Łaskim, prezesem Grupy Famur, rozmawia Karolina Baca-Pogorzelska

Aktualizacja: 14.02.2017 01:27 Publikacja: 15.11.2012 05:20

Famur: Stale szukamy okazji do przejęć

Foto: Archiwum

Jak pan ocenia wyrok sądu w starciu z Kopeksem, korzystny dla Famuru? To chyba nie koniec sporu obu firm...

We wszelkich sporach staramy się szukać rozwiązań polubownych, a sąd to dla nas środek ostateczny. Trzy lata temu nasza grupa poniosła wymierne straty i nie mieliśmy innej możliwości, aniżeli skierować sprawy na drogę sądową. Wydany ostatnio wyrok oraz pozostałe toczące się jeszcze sprawy to konsekwencje decyzji poprzedniego zarządu Kopeksu i zdarzeń sprzed ponad trzech lat. My idziemy do przodu, rozwijamy eksport i na tym koncentrują się prace całego zarządu.

Wyniki po trzech kwartałach i prognozy analityków pokazują, że to może być dla Famuru naprawdę bardzo dobry rok. Czy szykuje się rekord w wynikach?

Rzeczywiście, to kolejny kwartał, kiedy prezentujemy dobre wyniki finansowe. Niewątpliwie rok 2012 możemy zaliczyć do udanych – warto jednak podkreślić, że jest to efekt naszych wieloletnich działań: rozwoju własnej, nowoczesnej technologii,

prowadzonych prac badawczo-rozwojowych i nakładów na nowe produkty, dotychczasowych akwizycji oraz inwestycji w zaplecze produkcyjne. W tym roku zwiększyliśmy istotnie sprzedaż eksportową, której wartość po trzech kwartałach przekroczyła poziom 362 mln zł, co stanowi wzrost o ponad 254 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego. Udział sprzedaży zagranicznej przekroczył poziom 31 proc. ogółu przychodów ze sprzedaży. Realizujemy umowy dla odbiorców m.in. w Rosji, Kazachstanie, Meksyku czy Ukrainie.

Jakie są perspektywy spółki na 2013 rok?

Będziemy koncentrować się na konsekwentnym umacnianiu pozycji na globalnym rynku dostawców systemów wydobywczych. Zakładamy dalszy wzrost sprzedaży eksportowej. Widzimy, że polskie i zagraniczne kopalnie przykładają większą wagę do jakości, bezpieczeństwa oraz efektywności maszyn – a wszystkie te parametry spełnia nasz sprzęt. Dla spółek wydobywczych czynnikami determinującymi zakup maszyn jest ich „cykl życia", możliwe do osiągnięcia wydajności oraz dostęp do serwisu i części. Mówiąc o pierwotnej cenie nie możemy zapominać o powyższych czynnikach, które wpływają na koszty eksploatacji. Dążymy do tego, aby dostarczane przez nas rozwiązania były konkurencyjne cenowo w długim okresie, czyli z uwzględnieniem kosztów eksploatacyjnych. Przykładem tego może być nasza ostatnia umowa z PG Silesia na dostawę drugiego kompleksu ścianowego, gdzie koszty eksploatacji okazały się bezkonkurencyjne i dzięki temu pozyskaliśmy ten kontrakt.

Famur szykuje nową strategię – na co przede wszystkim w niej postawi i kiedy można się spodziewać?

W ciągu kilku miesięcy. Będzie dotyczyć rozwoju Famuru nie tylko w Polsce, ale także na rynkach zagranicznych. Jak tylko będziemy gotowi, przedstawimy strategię naszym akcjonariuszom, pracownikom oraz klientom. Nie szykujemy gwałtownych zmian, uważamy, że grupa Famur jest już na właściwym kierunku rozwoju.

Macie w planie kolejne akwizycje?

Poszukiwanie możliwości rozwoju, w tym przez przejęcia, jest w naszej spółce procesem ciągłym. Poszukujemy i przyglądamy się ewentualnym możliwościom akwizycyjnym zarówno na rynku polskim, jak i za granicą. Widzimy wiele miejsca, gdzie możemy uzupełnić nasze portfolio i wzmocnić pozycję.

Czy możliwa jest emisja papierów wartościowych?

Poziom naszego zadłużenia oraz osiągane wyniki pozwalają na pozyskanie środków na ewentualne projekty inwestycyjne z kredytu lub emisji obligacji. Jeśli chodzi o prawo do emisji akcji, to skorzystamy z niego wtedy, gdy sfinansowanie inwestycji będzie przekraczało nasze możliwości pozyskania środków w formie kredytu, a oczekiwana stopa zwrotu uzasadni takie działania.

Famur idzie na rekord

Producent maszyn górniczych miał po dziewięciu miesiącach tego roku 1,14 mld zł przychodów, co oznacza wzrost o 86 proc. w skali roku. Zysk netto wyniósł 219,3 mln zł i był większy o 140 proc. W samym III kwartale Famur miał 421,7 mln zł przychodów i 88,2 mln zł zysku. Kilka dni temu Famur wygrał w sądzie drugiej instancji sprawę ze swoim głównym konkurentem, Kopeksem, dotyczącą niedoszłej współpracy obu firm w Chinach. Na konto spółki wpłynęło od Kopeksu ponad 50 mln zł zasądzonego odszkodowania. Po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia wyroku sądu zarząd podejmie decyzję, co do sposobu kwalifikacji tej kwoty – możliwe, że powiększy ona zysk w IV kwartale. Famur osiąga coraz lepsze wyniki pod rządami prezesa Waldemara Łaskiego, który jest związany z grupą od 2002 r. Zajmował już w niej najwyższe stanowisko w latach 2005–2006. W latach 2002–2004 i od 2007 r. do września 2009 r. był wicepre- zesem, a potem znów został prezesem.

Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku
Budownictwo
Echo z kumulacją