Obecnie zlecenia z segmentu energetycznego mają 65-proc. udział w portfelu zleceń budowlanej grupy. Marek Józefiak, prezes Mostostalu Warszawa, zapowiada też, że spółka będzie rezygnować z nierentownych projektów lub takich, które będą się wiązały z dużym ryzykiem przy niskiej rentowności. Tak było chociażby w wypadku kontraktu na budowę spalarni śmieci w Krakowie (Mostostal zrezygnował z podpisania umowy na realizację tego zlecenia).

Szef Mostostalu przyznaje, że przyszły rok będzie trudny dla całej branży. - Eksperci szacują spadek wartości rynku w 2013 r. na 20-30 proc. Dlatego nawet gdyby w przyszłym roku nasze przychody spadły o 20 proc. to należałoby to uznać za dobry rezultat - mówi. - W 2013 r. nasza sprzedaż może być mniejsza niż w 2012 r., ale robimy wszystko, żeby spółka znowu była rentowna. Ten rok zakończymy bowiem ze stratą, czego nie można uznać za satysfakcjonujący wynik - dodaje.

Józefiak przyznaje, że w samym IV kwartale strata grupy może być wyższa niż po trzech kwartałach. W okresie styczeń-wrzesień 2012 r. grupa miała 2,54 mld zł przychodów i 33,1 mln zł straty netto przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej. W tym samym okresie minionego roku sprzedaż sięgnęła 2,37 mld zł, a strata wyniosła 13,4 mln zł.