Przetasowania w Green Eco Technology

Główny akcjonariusz dawnego Anti sprzedał wszystkie akcje – na razie nie wiadomo komu

Aktualizacja: 16.02.2017 04:23 Publikacja: 20.12.2012 09:01

Artur Staykov, dotychczasowy prezes Green Eco Technology

Artur Staykov, dotychczasowy prezes Green Eco Technology

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński kkam Kuba Kamiński

Bułgarski fundusz Devolution sprzedał zarejestrowaną na Cyprze spółkę Denfinal, która jest właścicielem 31,7 proc. akcji giełdowego Green Eco Technology. W zawiadomieniu nie zostały ujawnione szczegóły transakcji: cena ani nazwa kupującego (będzie się musiał ujawnić). Wartość rynkowa posiadanych przez Denfinal akcji GET to około 5,7 mln zł.

Rynek dość spokojnie podchodzi do roszad – kurs spadał maksymalnie o 5,3 proc., do 1,95 zł.

Jednocześnie zarządzający Devolution Artur Staykov zrezygnował z funkcji prezesa GET. Zastąpił go Rafał Pietrzak o którym wiadomo niewiele ponad to, że trudni się restrukturyzowaniem i likwidowaniem spółek.

- Zmiana na stanowisku prezesa kończy kluczowy dla dalszej przyszłości spółki etap jej historii. W rezultacie wytężonej pracy Pana Artura Staykov i jego zespołu spółce udało się uniknąć upadłości, a znacząca część ciążących na niej zobowiązań może zostać skonwertowana na kapitał. Sytuacja firmy wciąż jest trudna, ale stabilna, co pozwala myśleć o ostatecznym unormowaniu sytuacji spółki w roku 2013 i uruchomieniu planowanej przez nowego inwestora działalności – komentuje cytowany w komunikacie prasowym Tomasz Słomka, przewodniczący rady nadzorczej GET. - W gronie zadań powierzonych mi wraz z funkcją prezesa GET najważniejszymi są dokończenie procesu restrukturyzacji oraz umożliwienie nowemu inwestorowi wprowadzenie do spółki aktywów, w oparciu o które rozpoczęte zostanie rozwijanie nowej działalności operacyjnej. Zakładając dobrą wolę i gotowość do kompromisu interesariuszy spółki, z jej wierzycielami na czele, w 2013 roku GET będzie mogło wrócić na ścieżkę wzrostu i kreowania wartości dla swoich akcjonariuszy – ocenia w tym samym komunikacie nowy prezes Rafał Pietrzak.

Staykov podtrzymuje plany rozwijania projektów związanych z zieloną energią w oparciu o GPW - szczegóły rynek pozna w przyszłym roku.

Reklama
Reklama

Wiosną tego roku wiodący akcjonariusze pogrążonej w kłopotach spółki – wówczas jeszcze Anti – podpisali umowę inwestycyjną z nowym inwestorem, dotyczącą restrukturyzacji i podniesienia kapitału o 100 mln zł. Pod rządami Staykova Anti zmieniło nazwę na GET i miało zaangażować się w działalność w obszarze zielonej energii.

Za restrukturyzację spółki „poręczyli" wchodząc do akcjonariatu na mniejszościowe udziały Maciej Zientara i kontrolowany przez Romana Karkosika Krezus. W gwiazdorskim akcjonariacie pojawił się także szejk z Kataru.

Nic dziwnego, że kurs GET został wywindowany z poziomu poniżej 1 zł do maksymalnie 3,35 zł pod koniec sierpnia. Od początku listopada kurs spadł o 38 proc. W tym czasie z zarządu odszedł bez podania przyczyn wiceprezes Mieczysław Halk, z akcjonariatu wyszedł szejk – sprzedając akcje Zientarze.

Budownictwo
Deweloperzy na huśtawce. We wrześniu znów więcej mieszkań w budowie
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Budownictwo
Polimex Mostostal to nie bitcoin. Stawiamy na zrównoważony wzrost
Budownictwo
Deweloperzy podsumowują sprzedaż mieszkań w III kwartale 2025 roku
Budownictwo
Robyg wchodzi do Łodzi, na radarze również Kraków. Rynek mieszkaniowy odbija
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Budownictwo
Nowe obligacje zmniejszyły garb krótkoterminowego długu GTC
Budownictwo
Budowlany Unibep ma apetyt na zyski mimo szalejącej wojny cenowej
Reklama
Reklama