Polimex-Mostostal zawiesza działalność w budownictwie drogowym i skupia się na świadczeniu usług m.in. dla energetyki, petrochemii i przemysłu. – Będziemy kontynuować prace przy przyjętych już zleceniach, ale nie będziemy zabiegać o kolejne kontrakty drogowe. W naszej ocenie zleceniodawcy oferują jednostronne i niekorzystne warunki dla wykonawców, a zlecenia te wykonywane są przy minimalnych marżach – argumentuje Gregor Sobisch, prezes Polimeksu.
Zysk od 2015 roku
To właśnie nierentowne kontrakty na budowę dróg i autostrad spowodowały, że Polimex popadł w poważne kłopoty finansowe. Dziś próbuje wychodzić na prostą, ale nie bez problemów. – Istotna dla realizacji nowej strategii będzie dobra wola wierzycieli. Próbujemy ich przekonać do renegocjacji umowy restrukturyzacyjnej. Mamy nadzieję, że nową umowę podpiszemy do końca września i wkroczymy w nowy etap działalności – zapowiedział Sobisch.
Ten nowy etap spółka rozpocznie z zasobnym portfelem zleceń, który już dziś sięga 11 mld zł, z czego w tym roku zrealizuje około 2 mld zł. Zarząd szacuje, że dzięki działaniom restrukturyzacyjnym od połowy 2012 r. do końca 2015 r. zaoszczędzi w sumie ponad 600 mln zł. To dwa razy tyle, ile oczekują od spółki wierzyciele. Będzie to możliwe m.in. dzięki redukcji zatrudnienia, która objęła już ponad 2,8 tys. osób (obecnie firma zatrudnia 6,7 tys. osób).
Budowlana grupa zakończyła I półrocze ze stratą netto sięgającą 96 mln zł, przy obrotach 1,14 mld zł. Według zarządu już w przyszłym roku spółce uda się osiągnąć wynik netto zbliżony do zera, a od 2015 r. zacznie zarabiać. – Dążymy do tego, żeby od 2015 r. osiągać przychody rzędu 4 mld zł. To da nam możliwość generowania regularnych zysków – dodał prezes Polimeksu.
Pieniądze na bieżącą działalność spółka będzie pozyskiwać ze sprzedaży zbędnych aktywów. Do tej pory zebrała już z tego tytułu 258 mln zł. W trakcie realizacji jest kilkanaście kolejnych transakcji zbycia nieruchomości i spółek zależnych, które w sumie mogą przynieść kolejne ponad 200 mln zł. Wierzyciele nie zgodzili się jednak na sprzedaż zależnego Mostostalu Siedlce.