Pierwszy powiew optymizmu przed sezonem wyników

Europejskie indeksy notują dziś mieszaną sesję. Wzrostom przewodzi brytyjski FTSE 100 oraz szwajcarski SMI, które zyskują kolejno 1,2% oraz 1%. Zyskuje także francuski CAC40 (+0,3%). Traci natomiast niemiecki DAX (-0,4%) oraz włoski IT40 (-1%).

Publikacja: 10.07.2025 19:23

Tymoteusz Turski, analityk XTB

Tymoteusz Turski, analityk XTB

Foto: parkiet.tv

Nowe szczyt na brytyjskim indeksie wspiera wyłączenie Wielkiej Brytanii z tematu ceł. Umowa ze Stanami zmniejsza presję na kraj w obliczu kolejnych decyzji Trumpa, który rozsyła krajom listy informujące o wysokości nowych ceł, jeśli te do 1 sierpnia nie podpiszą umów. Dla rynków jednak kwestia ceł pozostaje już cieniem samej siebie. W porównaniu do reakcji kwietniowych, kiedy to rynki odnotowały najwyższe spadki od czasów pandemii COVID-19, obecne ruchy na indeksach zdają się prawie w ogóle nie oddawać obaw związanych z potencjalnymi zmianami polityki handlowej USA. Wynika to z coraz popularniejszego ruchu inwestorów nastawionych na scenariusz wycofania się Donalda Trumpa w ostatniej chwili (tzw. TACO trade). Kolejnym argumentem do takiego pozycjonowania się była niedzielna decyzja Trumpa w sprawie przesunięcia deadline’u ceł na 1 sierpnia (wcześniej zawieszenie ceł miało trwać do 9 lipca). 

Choć oczywiście temat ceł dalej pozostaje czynnikiem wpływającym na rynki, to zdecydowanie inwestorzy zepchnęli go na daleki plan. Z perspektywy wyceny indeksów jest to pozytywna informacja przed rozpoczynającym się sezonem wyników w USA. Spółki z największego rynku świata będą w ciągu najbliższych tygodni prezentować wyniki za 2 kwartał tego roku. Dla inwestorów będzie to stanowić sygnał, jak spółki radzą sobie w utrzymującym się zamieszaniu celnym. 

Preludium do wyników był dzisiejszy raport Delta Air Lines, które pokazały wyniki lepsze od oczekiwań. Choć same wyniki były dobre, tak najbardziej inwestorów ucieszył powrót do prognozowania przez spółkę wyników na cały 2025 r. Po “Dniu Wyzwolenia” i niepewności związanej z cłami część firm albo znacząco obcięła swoje prognozy, albo zawiesiła je, co zostało przez inwestorów negatywnie przyjęte. Taki powrót do publikacji oczekiwań stanowi sygnał dla inwestorów, że z perspektywy zarządu spółki sytuacja uspokoiła się, a spadek niepewności jest czymś, co inwestorzy bardzo sobie cenią. 

Oczywiście należy pamiętać, że jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale raport Delta Air Lines może stanowić promyk nadziei przed całym sezonem wyników. Szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę, że obecne wyceny na amerykańskim rynku są mocno napięte, a spółki potrzebują wesprzeć inwestorów mocnymi danymi finansowymi, by podtrzymać wzrostowe ruchy na indeksach. 

Tymoteusz Turski 

Reklama
Reklama
Giełda
Wall Street czeka jesienny czas próby?
Giełda
Próba wyczerpania korekty na GPW
Giełda
Byki znów górą na GPW, ale niepewność pozostaje
Giełda
Byki na GPW nie zamierzają poddawać się bez walki
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Giełda
WIG20 w równowadze w rejonie 2800 pkt.
Giełda
Takie odreagowanie to raczej tylko przystanek w spadkach
Reklama
Reklama