I tak zależne PRK zostanie przejęte przez spółkę matkę. Dzięki temu powstanie jeden podmiot, który będzie prowadził działalność wykonawczą. Zanim dojdzie do połączenia, walne zgromadzenia ZUE i PRK muszą wyrazić na to zgodę. Nie powinno być z tym większych problemów, gdyż Wiesław Nowak, prezes ZUE, posiada 72,7 proc. udziałów tej spółki. Z kolei ZUE jest 89-proc. udziałowcem PRK. Giełdowa spółka wyemituje dla udziałowców PRK (z wyjątkiem ZUE) nowe akcje, które w podwyższonym kapitale będą stanowiły około 4,5 proc.
Kolejne połączenie obejmie Biuro Inżynieryjnych Usług Projektowych i Biuro Projektów Komunikacyjnych w Poznaniu. W pierwszym z nich ZUE ma 49 proc. udziałów, a w drugim 84 proc. Po połączeniu powstanie podmiot zajmujący się działalnością projektową. Planowana konsolidacja ma m.in. się przyczynić do ograniczenia kosztów oraz lepszego wykorzystania majątku grupy. Trzecim segmentem w strukturze ZUE będzie działalność zagraniczna wykonywana przez Railway Technology International, firmę z 51-proc. udziałem giełdowej spółki.
W tym roku ZUE chce osiągnąć porównywalne przychody, jak wypracowane w 2012 r., czyli sięgające 518,1 mln zł. Po dwóch kwartałach wyniosły one 157,1 mln zł. To może oznaczać, że w drugiej połowie roku sięgną około 360 mln zł. Szanse na realizację tego celu są, gdyż obecny portfel zleceń grupy wynosi około 800 mln zł. Czy uda się wypracować założone przychody, w dużej mierze będzie jednak zależeć od działań zleceniodawców dotyczących chociażby terminów dokonywania płatności za zrealizowane prace. Tak jak dotychczas zarząd chce realizować jedynie kontrakty dające odpowiednie marże.