W związku z tym, że w dniu wydania raportu walory budowlanego potentata wyceniane były na giełdzie po około 198 zł zmienili dla nich zalecenie z „trzymaj " na „akumuluj". We trakcie wtorkowej rynek wyceniał je na 200 zł.
Autorzy rekomendacji zwracają uwagę, że ostatnie dwa miesiące przyniosły prawdziwy wysyp nowych kontraktów w Budimeksie. - Spółka potwierdza dominującą rolę w budownictwie drogowym, rośnie w budownictwie kubaturowym oraz szykuje się do mocniejszego wejścia na rynki budownictwa energetycznego oraz kolejowego – podkreślają specjaliści biura.
Z szacunków biura wynika, że w tym roku wartość zawartych kontraktów osiągnie w Budimeksie 7 mld zł, co byłoby najlepszym wynikiem w historii spółki (drugim z rzędu, po rekordowym 2014 roku). - Spodziewamy się, że Budimex wejdzie w 2016 rok z portfelem zamówień w wysokości 8,5 mld zł. Rekordowy backlog może być osiągnięty jeszcze w tym roku, mimo że GDDKiA rozdysponowała tylko nieco ponad jedna trzecią budżetu na lata 2014-2020, a PKP PLK jeszcze tego procesu nie rozpoczęła –przekonują eksperci DM mBanku.
W związku z wyższą od oczekiwań skutecznością Budimeksu w pozyskiwaniu nowych zleceń, znacznie lepszymi przepływami pieniężnymi, wyższymi od oczekiwań marżami w I półroczu 2015 r. i otoczeniem sprzyjającym ich utrzymaniu, broker podwyższył prognozy zysku netto dla spółki o 14 proc. w 2015 r., 8 proc. w 2016 r. i 16 proc. w 2017 r.
Prognoza analityków DM mBanku zakłada, że zysk netto spółki w tym roku wyniesie 213 mln zł, a w 2016 wzrośnie do 302,1 mln zł przy przychodach na poziomie odpowiednio 5,1 mld zł i 6,2 mld zł.