Jednak pozycja Unibepu na krajowym rynku jest mocna – przychody skurczyły się o 3,6 proc., do 413 mln zł. Spadek sprzedaży ogółem to głównie efekt spadku aktywności za wschodnią granicą. Unibep ma w planach realizację kolejnych wynegocjowanych dużych kontraktów na Białorusi (o łącznej wartości ponad 400 mln zł), ale czeka, aż tamtejsi inwestorzy pozyskają finansowanie z polskich banków – taki model działalności zapewnia firmie bezpieczeństwo. Unibep liczy, że do końca roku finansowanie zostanie uruchomione, i pracuje nad pozyskaniem kolejnych zleceń.
W największym segmencie – budownictwa ogólnego – przychody Unibepu skurczyły się o 20 proc., do 346 mln zł (z powodów wspomnianych wyżej), ale mocno poprawiła się rentowność – zysk brutto ze sprzedaży wzrósł o 39 proc., do 22,3 mln zł. Firma spodziewa się uzyskiwać wysoką marżę z działalności w kolejnych okresach.
W Polsce Unibep jest jednym z najwyżej cenionych i kontraktowanych generalnych wykonawców inwestycji mieszkaniowych (głównie w Warszawie), dlatego czerpie pełnymi garściami z rozpędzonej koniunktury w tym sektorze.
Unibep sam prowadzi działalność deweloperską, co pozytywnie przekłada się na wyniki całej grupy. W I półroczu zysk segmentu wyniósł 9,3 mln zł – czyli ponad pięć razy więcej niż rok wcześniej.
Bardzo dobre rezultaty wypracowane przez te dwa segmenty pozwoliły zrekompensować słabsze wyniki segmentów drogowego i budownictwa modułowego („składane" domy sprzedawane do Norwegii). W II połowie tego roku firma spodziewa się poprawy sytuacji – wraz z realizacją nowych kontraktów. Będzie to m.in. rekordowa w historii Unibepu inwestycja w budowę odcinka trasy S8 (firma specjalizuje się w drogach wojewódzkich).