Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Eksperci Banku Ochrony Środowiska prognozują, że w tym roku pandemia wciąż będzie miała duży wpływ na rynek mieszkaniowy i deweloperów. Sprzedaż powinna ustabilizować się na ubiegłorocznym poziomie, czyli 53 tys. wobec 65–73 tys. w latach 2017–2019 (według JLL dane dla sześciu największych aglomeracji). Wynik w I kwartale będzie rok do roku gorszy z uwagi na rekordową bazę, z kolei w II kwartale będzie notowany wzrost, ponieważ w tym czasie w 2020 r. rynek został zablokowany przez lockdown.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Grupa będzie walczyć, by pokazać w całym roku wzrost przychodów podczas gdy produkcja budowlano-montażowa się prawdopodobnie skurczy. Znacznie wolniejsze będzie tempo podpisywania nowych kontraktów. Odbicie spodziewane jest dopiero w 2026 r.
Część budowlana grupy zanotowała poprawę rentowności i zysków. Jednak mocno spadła wartość podpisanych kontraktów.
W końcówce poniedziałkowego handlu do inwestorów dotarły kolejne pozytywne wieści ze spółki.
310 mieszkań w ofercie i 200-300 do wprowadzenia w II półroczu – taki potencjał wpływu na tegoroczną sprzedaż grupy ma przejęt Bouygues. Kurs Develii bije rekordy. Firma spodziewa się ożywienia na rynku mieszkaniowym dopiero po wakacjach.
Rozpisywanie i rozstrzyganie przetargów musi przyspieszyć, a podejście do oceny ofert wykonawców poprawić. Wojna cenowa się zaostrza, sytuacja w branży zaczyna się destabilizować – ostrzega i apeluje Artur Popko, prezes Budimeksu.
Obniżki stóp, rosnące płace – to zjawiska, które powinny nam pomagać w zwiększaniu sprzedaży mieszkań w II półroczu. Ale to przyszły rok przyniesie warunki zauważalnie poprawiające sytuację – mówi Robert Maraszek, wiceprezes Grupy Inpro.