Zarządzający już 21. raz wybrali najlepszych analityków

Tomasz Duda z BM Pekao po trzech latach przerwy wraca na szczyt rankingu analityków. Najlepszy zespół analiz w Polsce ma jednak Trigon DM – tak wynika z głosów 51 zespołów zarządzających, którzy wzięli udział w corocznej ankiecie „Parkietu”.

Publikacja: 08.01.2023 21:00

Tomasz Duda z BM Pekao po trzech latach przerwy wrócił na czoło zestawienia najlepszych analityków b

Tomasz Duda z BM Pekao po trzech latach przerwy wrócił na czoło zestawienia najlepszych analityków bez podziału na kategorie. Jakby tego było mało, wygrał także dwa zestawienia sektorowe.

Foto: materiały prasowe

Rok 2022 bez wątpienia był bardzo trudny na rynku kapitałowym. Mieliśmy do czynienia z bessą, która jeszcze w październiku miała monstrualne rozmiary. WIG20 był wtedy około 50 proc. poniżej poziomu z końca grudnia 2021 r. Później sytuacja trochę się poprawiła i zakończyliśmy rok nieco ponad 20 proc. pod kreską, co jednak i tak oznacza, że był to jeden ze słabszych okresów w historii naszego rynku.

Z bessą mierzyli się nie tylko giełdowi inwestorzy, ale także analitycy. W ich przypadku sprawa była jeszcze bardziej skomplikowana. Wybuch wojny w Ukrainie sprawił, że pod koniec lutego w zasadzie do kosza można było wyrzucić większość pomysłów i przemyśleń inwestycyjnych na 2022 r. Kto zdaniem zarządzających najlepiej spisał się w trudnym otoczeniu i komu najbardziej ufają?

Powrót króla

W tym roku ranking analityków, który „Parkiet” zorganizował już po raz 21., cieszył się rekordowym zainteresowaniem strony „buy side”. Otrzymaliśmy odpowiedzi na ankietę aż od 51 zespołów. Były to zarówno TFI i OFE, jak i FIZ-y i tzw. family office, które coraz śmielej pojawiają się na naszym rynku kapitałowym i nie możemy obok ich opinii przejść obojętnie.

Wielkim zwycięzcą tej edycji rankingu okazał się Tomasz Duda z BM Pekao. Co prawda od lat plasuje się w czołówce zestawienia, jednak ostatnie trzy edycje należały do Piotra Łopaciuka z BM PKO BP. W tej odsłonie rankingu Łopaciuk spadł w klasyfikacji generalnej na piąte miejsce. Duda okazał się zaś bezkonkurencyjny, zdobywając w ogólnym zestawieniu aż 85 pkt.

Piotr Łopaciuk trzy lata z rzędu wygrywał ranking najlepszego analityka bez podziału na kategorie. K

Piotr Łopaciuk trzy lata z rzędu wygrywał ranking najlepszego analityka bez podziału na kategorie. Każda seria się jednak kiedyś kończy. W tej edycji zajął w zestawieniu piątą pozycję.

materiały prasowe

– Zdecydowanie rok 2022 był fascynujący, szczególnie biorąc pod uwagę, że doświadczyliśmy znacząco wyższych poziomów inflacji oraz podwyżek stóp procentowych od zeszłorocznych prognoz. Próby prognoz w tych niewidzianych od 20 lat warunkach były dodatkowo utrudnione poprzez wybuch wojny oraz duże wsparcie fiskalne, jakie rząd przeznaczył dla polskich konsumentów. Z analitycznego punktu widzenia okresy bessy zawsze wydają się ciekawsze i bardziej dynamiczne. Ale oczywiście wolelibyśmy, by nasz rynek rozpieszczał inwestorów wieloletnią hossą – mówi „Parkietowi” Tomasz Duda (więcej w rozmowie na poniżej).

Emil Popławski to jeden z największych wygranych tej edycji rankingu. Zajął drugie miejsce w zestawi

Emil Popławski to jeden z największych wygranych tej edycji rankingu. Zajął drugie miejsce w zestawieniu ogólnym i wygrał dwie kategorie branżowe. Rok temu w tym zestawieniu zajął 14. miejsce.

materiały prasowe

Przedstawiciele BM Pekao od dłuższego czasu zapowiadają, że chcą stworzyć u siebie analityczny „dream team”. Patrząc na wynik rankingu najlepszych analityków bez podziału na kategorie, wydaje się, że firma zmierza we właściwym kierunku. Błysnął bowiem nie tylko Duda, ale i Emil Popławski, który w ogólnym zestawieniu zajął drugie miejsce, choć jeszcze rok temu był na czternastej pozycji (zdobył tym razem 66 pkt). Warto także dodać, że Duda i Popławski wygrali po dwie kategorie sektorowe (w tej edycji dokonał tego także Paweł Szpigiel z BM mBanku).

Jakub Szkopek jeszcze rok temu w zestawieniu ogólnym był na 12. miejscu, a teraz wskoczył na najniżs

Jakub Szkopek jeszcze rok temu w zestawieniu ogólnym był na 12. miejscu, a teraz wskoczył na najniższy stopień podium. Wysoko znalazł się także w kategoriach branżowych, ale żadnej z nich nie wygrał.

materiały prasowe

Trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej to kolejny duży awans. Na „pudle” znalazł się bowiem Jakub Szkopek z Erste Securities (uzyskując 57 pkt), który rok temu był na 12. pozycji. Przypadek Szkopka jest szczególny. Bardzo wysokie miejsce w generalnym zestawieniu zajął mimo tego, że nie wygrał żadnej z klasyfikacji sektorowych. Nadmieńmy jednak, że w dwóch kategoriach zajął drugie miejsca.

Łukasz Rudnik to kolejny analityk, który zanotował istotny awans w klasyfikacji generalnej. Rok temu

Łukasz Rudnik to kolejny analityk, który zanotował istotny awans w klasyfikacji generalnej. Rok temu był 11., teraz znalazł się tuż za podium. Dołożył do tego zwycięstwo w jednej z kategorii branżowych.

materiały prasowe

Czwarte miejsce w zestawieniu ogólnym zajął Łukasz Rudnik z Trigon DM, a piąte wspomniany już Piotr Łopaciuk z BM PKO BP.

Pierwszą dziesiątkę najlepszych analityków bez podziału na kategorię uzupełniają: Sobiesław Pająk (DM BOŚ), Kamil Stolarski (Santander BM), Łukasz Prokopiuk (DM BOŚ), Adrian Skłodowski (BM PKO BP) oraz Tomasz Sokołowski (Santander BM).

Ranking zaskoczeń

Do wielu zaskakujących rozstrzygnięć doszło w zestawieniach sektorowych. W bankach na tron po przerwie wrócił Kamil Stolarski z Santander BM. W IT i branży gier mocno namieszał przywoływany już Emil Popławski. W branży paliwowej i chemicznej Łukasza Prokopiuka z DM BOŚ zdetronizował Michał Kozak z Trigona DM. Nowym królem analiz przemysłu – po tym, jak Piotr Łopaciuk zajął się innymi sektorami – został Łukasz Rudnik, czyli kolejny przedstawiciel Trigon DM.

Do sporych zaskoczeń doszło też w handlu i dystrybucji, gdzie pierwsze miejsce zajął Tomasz Sokołowski z Santander BM. W jego przypadku oznacza to awans z trzeciego miejsca w porównaniu z poprzednią edycją. W branży energetycznej błysnął z kolei Kamil Kliszcz z BM mBanku, który zaliczył awans z trzeciego miejsca.

Zacięta walka zespołów, ale zwycięzca ten sam

Ranking analityków to nie tylko zestawienie poszczególnych osób, ale także całych zespołów analitycznych. To zestawienie, nie tylko ze względu na warunki rynkowe, zapowiadało się w tej edycji niezwykle ciekawie. W 2022 r. mieliśmy bowiem do czynienia z kilkoma roszadami kadrowymi, a były one tym bardziej interesujące, że objęły największe podmioty na rynku, takie jak BM mBanku, BM Pekao czy BM PKO BP.

Mimo tych wszystkich zmian do niespodzianki na szczycie nie doszło. Pozycję lidera obronił Trigon DM, odnosząc bezdyskusyjne zwycięstwo. W głosowaniu na najlepsze zespoły analityczne broker zebrał 159 pkt.

Trigon DM jest niezwykle ciekawym przypadkiem. Być może nie ma w swoich szeregach wielkich gwiazd (przedstawiciele brokera wygrali dwie klasyfikacje sektorowe), ale już od lat siłą tego zespołu jest stabilny i wyrównany skład. Kolejny sukces Trigona DM jest tym bardziej godny podziwu, że za firmą nie stoi żadna duża instytucja finansowa, inaczej niż w przypadku większości pośredników na naszym rynku.

Trigon DM powtórzył ubiegłoroczny sukces, ale za jego plecami działo się naprawdę bardzo dużo. Do tej pory walczyć z liderem starało się przede wszystkim BM PKO BP, które miało ambicje znaleźć się na szczycie zestawienia. I tym razem biuro musi obejść się smakiem, a niedosyt w tej edycji może być jeszcze większy. W obecnym rankingu zespołów analitycznych BM PKO BP zajęło dopiero trzecią pozycję, zdobywając 107 pkt.

Trigon DM oraz BM PKO BP przedzieleni zostali przez BM Pekao. Od dwóch lat ta firma pnie się w zestawieniu „Parkietu”. Jeszcze jakiś czas temu jej zespół analityczny zajmował dalekie miejsca w rankingu, ale mocne postawienie na brokerkę w grupie Pekao i ściągnięcie kilka głośnych nazwisk z rynku procentuje.

BM Pekao rok temu było na czwartej pozycji, teraz jest na drugiej (141 pkt), a ambicje ma zapewne jeszcze większe. Co zatem przyniesie kolejny rok?

Ten rok na rynku analityków giełdowych udowodnił, że nic nie jest dane raz na zawsze. Zapowiadają się emocje w kolejnej edycji, szczególnie że część firm już teraz otwarcie mówi o potrzebie dalszych wzmocnień swoich zespołów i o walce na rynku produktem analitycznym.

Analitykom i inwestorom pozostaje życzyć, aby działali w najbliższych miesiącach w dużo korzystniejszych warunkach rynkowych niż w 2022 r.

Metodologia

W tej edycji rankingu mamy 14 kategorii sektorowych, czyli dokładnie tyle ile w poprzedniej edycji. Nie zmieniły się również zasady głosowania. Tradycyjnie w zestawieniach sektorowych zarządzający wybierali trójkę najlepszych analityków, przyznając im punkty od 3 do 1, gdzie 3 było najlepszą oceną. Od kilku edycji według odmiennych kryteriów dokonywany jest wybór najlepszego analityka bez podziału na sektory oraz najlepszego zespołu analitycznego. Są to dwie oddzielne kategorie, którym towarzyszą też oddzielne głosowania. W tych dwóch przypadkach przyznawane są noty od 5 do 1 pkt, gdzie 5 pkt jest oceną najlepszą. Obecna edycja rankingu cieszyła się rekordowym zainteresowaniem przedstawicieli funduszy inwestycyjnych i emerytalnych. W sumie otrzymaliśmy ankiety od ponad 50 zespołów. Nie wszystkie jednak zdecydowały się przyznać oceny we wszystkich kategoriach wyodrębnionych w rankingu.

Ranking analityków | Najlepsi eksperci w podziale na sektory, którymi się zajmują

KAMIL STOLARSKI SANTANDER BM banki i finanse

materiały prasowe

Sektor finansowy na warszawskiej giełdzie ma szczególny status. Mocna reprezentacja banków w głównych indeksach powoduje, że branża ta budzi dodatkowe emocje również wśród zarządzających i analityków giełdowych, a przez to również i walka o miano najlepszego analityka tego sektora ma dodatkowy smaczek. Ta edycja przyniosła wiele zmian. W obecnym zestawieniu za najlepszego eksperta w tej dziedzinie został uznany Kamil Stolarski z Santander BM. Na szczyt zestawienia wraca po kilku latach przerwy (rok temu był na trzeciej pozycji). Drugie miejsce przypadło w udziale Michałowi Fidelusowi z BM Pekao, który z kolei awansował z piątej pozycji w porównaniu z poprzednią edycją rankingu. Na najniższym stopniu podium znalazł się ubiegłoroczny zwycięzca Łukasz Jańczak, który reprezentuje Erste Securities.

paweł szpigiel bm mbanku telekomunikacja i media oraz e-commerce

materiały prasowe

Paweł Szpigiel z BM mBanku w ubiegłej edycji był czarnym koniem zestawienia, wygrywając w dwóch kategoriach sektorowych. W tej edycji udowodnił, że nie było to dzieło przypadku i powtórzył sukces sprzed roku zwyciężając w kategoriach: telekomunikacja i media oraz e-commerce. W pierwszym z tych działów wyprzedził Marcina Nowaka z Ipopemy, który rok wcześniej był trzeci. Tym razem na najniższym stopniu podium znalazł się Paweł Puchalski z Santander BM. W przypadku branży e-commerce również za plecami zwycięzcy doszło do przetasowań. Bezpośrednio za nim znalazł się Piotr Łopaciuk z BM PKO BP, na najniższym zaś stopniu podium uplasował się Grzegorz Kujawski z Trigon DM.

emil popławski BM Pekao IT oraz branża gier

materiały prasowe

Praktycznie w każdej edycji rankingu „Parkietu” są wielcy wygrani i przegrani. W obecnym zestawieniu do grona tych pierwszych z pewnością można zaliczyć Emila Popławskiego z BM Pekao, który szturmem wdarł się na analityczne salony. W tej edycji zwyciężył w dwóch zestawieniach sektorowych. Popławski zburzył obowiązujący ład w branży IT. W kategorii tej odniósł on wyraźne zwycięstwo, wyprzedzając bezpośrednio wieloletniego króla tej kategorii Sobiesława Pająka z DM BOŚ. Trzecie miejsce w tym zestawieniu zajął z kolei Paweł Szpigiel. Popławski sporo namieszał także w branży gier. Również i w tym przypadku był bezkonkurencyjny i tak samo, jak w obszarze IT zepchnął z tronu „starego” mistrza. Tomasz Rodak zwycięzca tej kategorii z poprzednich lat, tym razem musiał zadowolić się drugą pozycją. Na najniższym stopniu podium znalazł się z kolei Piotr Łopaciuk z BM PKO BP. 

Michał kozak trigon dm branża paliwowa i chemiczna

materiały prasowe

W branży paliwowej i chemicznej w tej edycji rankingu analityków doszło do niezwykle zaciętej rywalizacji. Walka o zwycięstwo toczyła się głównie między trzema osobami: Michałem Kozakiem z Trigon DM, Łukaszem Prokopiukiem z DM BOŚ oraz Kamilem Kliszczem z BM mBanku. Ostatecznie zwycięzcą okazał się Kozak, który na szczyt wraca po roku przerwy. W poprzedniej edycji zestawienia zajął drugie miejsce tuż za Prokopiukiem. Tym razem panowie zamienili się jednak miejscami. Na najniższym stopniu podium znalazł się z kolei Kamil Kliszcz. Rok temu zajął on w tej kategorii czwartą pozycję. 

Tomasz duda BM Pekao wydobycie i górnictwo oraz strategia rynkowa

materiały prasowe

Duda od wielu już lat należy do ścisłej czołówki analityków rynkowych w Polsce. Potwierdził to w najnowszym zestawieniu „Parkietu”. Wygrał nie tylko głosowanie na najlepszego analityka bez podziału na kategorie, ale także zwyciężył w dwóch zestawieniach branżowych, co zresztą oznacza powtórkę z poprzedniej edycji. Tak jak rok temu Duda zwyciężył w kategorii wydobycie i górnictwo. Za jego plecami znalazł się Jakub Szkopek z Erste Securities, a podium uzupełnia Łukasz Rudnik z Trigon DM. Duda okazał się także najlepszy w jednej z najważniejszych kategorii, czyli strategii rynkowej. W tamtym roku pierwszym miejscem podzielił się z Sobiesławem Pająkiem z DM BOŚ. Teraz Duda okazał się samodzielnym zwycięzcą. Pająk w obecnej edycji zajął trzecie miejsce. Na drugiej pozycji znalazł się z kolei Maciej Marcinowski z Trigon DM. 

Łukasz rudnik trigon DM przemysł

materiały prasowe

W kategorii przemysł doszło do wielu niespodzianek. Tych jednak można było się spodziewać jeszcze przed głosowaniem. W BM PKO BP doszło do roszad i sektor ten „opuścił” Piotr Łopaciuk, który przez lata dzielił i rządził w tej kategorii. Kto jest nowym królem? Zarządzający postawili na Łukasza Rudnika z Trigon DM, który w poprzednim zestawieniu był na drugim miejscu. O jedną lokatę, na drugie miejsce, awansował także Jakub Szkopek z Erste Securities. Na najniższym stopniu podium w tej kategorii znalazł się z kolei Michał Sopiel z Santander BM. 

Piotr Zybała BM PKO BP budownictwo i deweloperzy

materiały prasowe

Budownictwo i deweloperzy to z kolei jedna z tych kategorii, gdzie kolejny rok z rzędu nie dochodzi do większych niespodzianek. Na pierwszym miejscu po raz kolejny znalazł się Piotr Zybała z BM PKO BP. Na drugim miejscu podium, tak samo zresztą jak w poprzedniej edycji, uplasował się Tomasz Duda z BM Pekao. Do zmiany doszło natomiast na trzeciej pozycji. Zajął ją Adrian Kyrcz z Santander BM, który wyprzedził Cezarego Bernatka z Erste Securities.

beata SZparaga-waśniewska BM mbanku zdrowie i biotechnologia

materiały prasowe

Od momentu, kiedy kategoria zdrowie i biotechnologia, pojawiła się w naszym zestawieniu jest ona zdominowana przez panie. Nie inaczej było już teraz. Bezkonkurencyjna po raz kolejny okazała się Beata Szparaga-Waśniewska, która w 2022 r. zmieniła Ipopemę Securities na BM mBanku. Do roszad doszło za plecami zwyciężczyni. Drugie miejsce zajęła Katarzyna Kosiorek z Trigon DM, trzecie zaś Sylwia Jaśkiewicz z DM BOŚ. Panie, w stosunku do poprzedniej edycji, zamieniły się miejscami.

Tomasz Sokołowski Santander BM handel i dystrybucja

materiały prasowe

Obecna edycja rankingu stoi pod znakiem wielu zaskoczeń i do takich też doszło w kategorii handel i dystrybucja. Co ciekawe również w poprzedniej edycji w tej dziedzinie działo się naprawdę wiele. Wtedy zwyciężyła Sylwia Jaśkiewicz z DM BOŚ. Teraz nie znalazła się ona nawet na podium. Na czele stawki mamy z kolei Tomasza Sokołowskiego z Santander BM, który rok wcześniej był trzeci. Bezpośrednio za jego plecami znalazł się Grzegorz Kujawski z Trigon DM, który powtórzył swoją pozycję z poprzedniego roku. Na najniższym stopniu podium uplasował się Adrian Skłodowski z BM PKO BP, który był czwarty w poprzedniej edycji.

Kamil Kliszcz BM mBanku energetyka

materiały prasowe

Za nami kolejny ciekawy rok w branży energetycznej, a więc i analitycy zajmujący się tym sektorem mieli pole do popisu. Zdaniem zarządzających najlepiej w ubiegłym roku z analizą branży radził sobie Kamil Kliszcz z BM mBanku. W jego przypadku oznacza to więc awans o dwie pozycje w porównaniu z poprzednią edycją rankingu. Drugie miejsce, tak jak rok temu, zajął Paweł Puchalski z Santander BM. Na podium wskoczył też Marcin Górnik z BM Pekao. Warto natomiast zwrócić uwagę, że Górnik rok temu w zestawieniu był dopiero na szóstej pozycji.

Piotr Neidek BM mBanku analiza techniczna

materiały prasowe

Analiza techniczna od lat ma swojego bezdyskusyjnego króla, który w tym roku potwierdził swoją dominację. Mowa o Piotrze Neidku z BM mBanku, który znów znalazł się na czele stawki. Po piętach deptał mu jednak Sobiesław Kozłowski z Noble Securities, który zajął drugie miejsce, co oznacza dla niego awans o jedną pozycję w porównaniu z poprzednią edycją. Kozlowski miejscami zamienił się z Przemysławem Smolińskm z BM PKO BP, który tym razem był trzeci.

PYTANIA DO...

TOMASZA DUDY z BM Pekao, który został wybrany na najlepszego analityka rynkowego bez podziału na kategorie

Jaki dla pana, jako analityka giełdowego, był rok 2022 r.?

Zdecydowanie rok 2022 był fascynujący, szczególnie biorąc pod uwagę, że doświadczyliśmy znacząco wyższych poziomów inflacji i podwyżek stóp procentowych od zeszłorocznych prognoz. Próby prognoz w tych niewidzianych od 20 lat warunkach były dodatkowo utrudnione poprzez wybuch wojny oraz duże wsparcie fiskalne, jakie rząd przeznaczył dla polskiego konsumenta. Skutkiem takiego otoczenia była znacząca słabość polskiego indeksu przez pierwsze trzy kwartały, jak i znacząca siła w ostatnim kwartale roku – wszystkie te elementy nie pozwalały inwestorom się nudzić przy selekcji spółek i sektorów, a także świadczyły o wyjątkowości roku 2022.

Analitykom łatwiej i ciekawiej pracuje się czasach bessy czy hossy?

Z analitycznego punktu widzenia okresy bessy zawsze wydają się być ciekawszymi i bardziej dynamicznymi. Ale oczywiście wolelibyśmy, by nasz rynek rozpieszczał inwestorów wieloletnią hossą. Praca w warunkach wieloletniej hossy, jaką znamy z rynków amerykańskich byłaby ciekawą odmianą.

Od wielu lat jest pan w czołówce zestawienia najlepszych analityków, które przygotowuje „Parkiet”. Metody analiz sprzed lat się sprawdzają czy to jest ciągłe doskonalenie warsztatu i dostosowywanie do zmieniającego się otoczenia?

Analizy sell side w ciągu ostatnich kilkunastu lat z pewnością się znacząco rozwinęły, co w znaczącej mierze wynika z nowych potrzeb klientów (nowe sektory na GPW, sektory zagraniczne). Poza tym praca bez podejmowania prób szerszego spojrzenia, a jedynie przy wykorzystaniu odświeżania danych, byłaby strasznie nudna.

Jakie cele zawodowe stawia pan sobie na 2023 r.?

Stawiamy przede wszystkim na rozwój naszego zespołu i rozwój oferty produktowej, gdyż udało nam się zbudować zespół ambitnych analityków, których nieschematyczny sposób analiz powinien pozwolić na tworzenie niestandardowych produktów dla klienta. Również rozbudowa naszego produktu o szczegółowe analizy rynków zagranicznych i analizy ESG powinny pozwolić na dostarczenie klientom pewnej dozy unikalności.

A czego spodziewacie się na rynku polskim w 2023 r.?

Nasze oczekiwania dla polskiego rynku są nieco bardziej pesymistyczne niż powszechne opinie, które są zbudowane na bazie optymistycznych oczekiwań makroekonomistów w zakresie szybkiej dezinflacji i szybkiego ożywienia gospodarczego w drugiej połowie 2023 r. Jednak miejsce w cyklu polityki monetarnej EBC i Fedu sugerowałoby, że to dopiero właśnie w drugim półroczu będą widoczne jej skutki w realnych gospodarkach Europy i USA, a ciężko spodziewać ożywienia w polskiej gospodarce w sytuacji spadku aktywności gospodarczej na tych rynkach. Tu widzimy więc miejsce do rozczarowań, jeśli słabość zachodnich gospodarek nie pozwoli na spodziewane ożywienie. Jednocześnie wysokie oczekiwania inflacyjne mogą sugerować utrzymywanie się inflacji na poziomie wyższym niż ścieżka sugerowana przez obecne, optymistyczne oczekiwania makro. Sądzimy więc, że skoro obecne założenia rynkowe są już oparte na optymistycznych założeniach w głównych obszarach, to wzrasta ryzyko skali rozczarowań w najbliższych kwartałach.

PYTANIA DO...

GRZEGORZA KUJAWSKIEGO, szefa zespołu analiz Trigon DM

W czym tkwi siła zespołu analiz Trigon DM?

Doświadczony, stabilny, zmotywowany i posiadający szeroką ekspertyzę branżową – to moim zdaniem kluczowe cechy naszego zespołu. Pozwala to nam przekrojowo analizować modele biznesu spółek i czynniki wpływające na ich wycenę fundamentalną. Silną motywację i zaangażowanie z kolei osiągamy dzięki zrozumieniu indywidualnych potrzeb każdego członka zespołu, tak aby stworzyć mu jak najlepsze warunki do pełnej kreatywności. Być może takie podejście różni nas od kultury pracy w korporacjach. Nasza filozofia pozostaje niezmienna – monitorujemy działania konkurentów, ale staramy się wyróżniać i wyznaczać własną drogę. Kibicujemy innym domom maklerskim, bo w środowisku mocnych konkurentów rywalizacja daje większą satysfakcję. A mówiąc poważniej, to w 2022 r. obserwowaliśmy na rynku znaczące inwestycje w działy analiz, dlatego tegoroczna rywalizacja będzie jeszcze bardziej ekscytująca.

W 2022 r. na rynku dużo się działo. Kluczem do sukcesu była szybka reakcja?

Owszem, dużo się działo, ale moim zdaniem to wybuch pandemii był okresem większych wyzwań dla analiz, nie mówiąc o operacjach, niż procesy zachodzące w globalnej gospodarce po 24 lutego. Doświadczenia z 2020 r. na pewno pomogły nam szybko odnaleźć się w nowym otoczeniu, chociaż jeden z jego elementów – inflacja – nabierał już tempa wzrostu wcześniej. Cenna była ekspertyza naszych analityków od paliw, energii i surowców. Stworzyli oni obraz ekspansji inflacji nadchodzących wówczas kwartałów, pozostali analitycy „dostawili swoje puzzle”. Powstał moim zdaniem spójny przekaz, który staraliśmy się zaadresować w analizach sektorowych oraz w strategii rocznej.

Obecnie wasz produkt analityczny jest kompletny?

Wciąż staramy się inwestować w produkt zarówno od strony analiz, jak i corporate access. Mamy w zasadzie pełne pokrycie spółek, które wchodzą w skład WIG20 i mWIG40. Jednocześnie zdecydowanie najszersze wśród domów maklerskich pokrycie mniejszych spółek z GPW. W tym roku chcielibyśmy się jeszcze szerzej na nie otworzyć. Ostatnie burzliwe lata ograniczały nimi zainteresowanie funduszy, co odbijało się na ich wycenach, obecnie często bardzo atrakcyjnych. Nasze nastawienie do małych spółek jest na ten rok lepsze niż do dużych, ze względu na poprawiającą się perspektywę krajowych przepływów. Chcielibyśmy grać pierwsze skrzypce w renesansie zainteresowania tymi spółkami wśród inwestorów. Szczególnie, że Trigon od początku działalności szukał swojej odmienności od innych graczy w analizie średnich i małych firm. W tym roku zaproponujemy inwestorom nową, wzbogaconą formułę organizowanych przez nas konferencji ze spółkami.

Czego pan oczekuje po zespole w 2023 r.?

W naszej pracy nie ma schematów i wymaga ona stosowania indywidualnego dla danej osoby zestawu narzędzi. Zawsze staram się wsłuchiwać w potrzeby i oczekiwania zespołu przy podejmowaniu decyzji strategicznych, również te niewerbalne. Moim celem jest m.in. tworzenie strefy komfortu dla pracy analityka, ale jednocześnie życzę i oczekuję od każdego z nich oraz od sobie, żeby w analizach jak najczęściej wychodzić poza własne strefy komfortu.

Biura maklerskie
Wzrosty na GPW są do utrzymania. Słabsze może być II półrocze
Biura maklerskie
Korektę rynkową można uznać już za zakończoną?
Biura maklerskie
Czy maklerzy już na dobre zakotwiczyli w strukturach banków?
Biura maklerskie
Nowe, maklerskie posiłki
Biura maklerskie
Polskim brokerom marzą się kryptowaluty. Doczekają się przyzwolenia od nadzorcy?
Biura maklerskie
Rafał Sadoch, BM mBanku: Fundamenty hossy na rynku akcji nadal są zdrowe