"Zarząd NBP zdecydował o dywersyfikacji miejsc jego przechowywania i przeniesieniu prawie połowy obecnego zasobu złota - ok. 100 ton - do skarbców NBP. Operacja ta zostanie przeprowadzona zgodnie z harmonogramem zapewniającym jej bezpieczeństwo. Przedstawimy informację o jej dokonaniu już po jej zakończeniu. Złoto, które pozostanie w Londynie - ok. 129 ton - będzie inwestowane w dotychczasowy sposób" - powiedział Glapiński podczas wystąpienia w Sejmie.
Przypomniał, że w 2018 roku NBP zakupił 25,7 ton złota, a w 2019 roku - kolejne 100 ton złota. Obecnie wielkość zasobów złota NBP wynosi 228,6 ton.
"Zasoby te niemal dwukrotnie przekroczyły już zasoby Szwecji, zrównały się z belgijskimi i znacznie zbliżyły do austriackich i hiszpańskich. W wyniku zakupów zrealizowanych w latach 2018-2019 NBP przesunął się w rankingu banków centralnych według wielkości zasobów złota z 34. na 22. pozycję na świecie i z 15. na 11. miejsce w Europie, wyprzedzając wszystkie kraje regionu. Jednocześnie udział złota w rezerwach dewizowych Polski wzrósł z ok. 4% na koniec 2017 roku do blisko 10%, zbliżając NBP pod względem udziału złota w rezerwach dewizowych do średniej w bankach centralnych na świecie" - wskazał prezes NBP.
Zakupione złoto zostało zdeponowane - tak jak dotychczas - w Banku Anglii w postaci sztab London Good Delivery.
"Z możliwości przechowywania złota w Banku Anglii - jak państwo wiedzą - korzysta większość kontrahentów aktywnych na światowym rynku złota. Pozwala to nie tylko bezpiecznie przechowywać zasoby, ale również podnosić ich dochodowość. W 2018 roku przychody z lokat w złocie wyniosły 2,7 mln euro, czyli ok. 11,4 mln zł" - poinformował także Glapiński.