#WykresDnia: Najgorszy początek roku od dwóch dekad

Nie był to optymistyczny początek nowego roku, na jaki liczyli inwestorzy: amerykańskie akcje i obligacje spadały jednocześnie.

Publikacja: 03.01.2024 09:14

#WykresDnia: Najgorszy początek roku od dwóch dekad

Foto: Bloomberg

https://pbs.twimg.com/media/GC3w-PrWsAAVNpz?format=png&name=900x900

Rentowność 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych wzrosła o około 8 punktów bazowych do 3,941 proc., ponownie zbliżając się do poziomu 4 proc., podczas gdy rentowność 2-letnich obligacji była o ponad 7 punktów bazowych wyższa i wyniosła 4,324 proc. To wywarło presję na akcje. S&P500 stracił 0,57 proc., rozwiewając nadzieje na nowy szczyt na zamknięciu rozpoczynającym nowy rok handlowy, podczas gdy Nasdaq Composite spadł o 1,63 proc., co jest najgorszym wynikiem od października. Indeks oparty na technologiach dołował w wyniku spadków kilku głównych spółek. Akcje Apple spadły o 3,58 proc. po obniżeniu przez Barclays rekomendacji do niedoważenia. Ponadto bank obniżył cenę docelową dla Apple ze 161 do 160 dolarów. Analityk Barclays Tim Long napisał w nocie do klientów, że sprzedaż iPhone’a 15 firmy Apple była „słaba”, zwłaszcza w Chinach, co jest słabym punktem, który według Longa obejmie pozostałe linie produktów Apple. To spowodowało spadek wartości akcji innych Magnificent Seven. Fundusz ETF iShares Semiconductor spadł o 3,6 proc.. Tymczasem akcje Rivian spadły o ponad 10 proc. w związku z wiadomością, że producent pojazdów elektrycznych dostarczył w czwartym kwartale o około 10 proc. mniej pojazdów w porównaniu z okresem poprzednim.

Europejski indeks Stoxx 600 spadł o 0,11 proc., niwelując wzrost o prawie 0,7 proc. wcześniej tego dnia, gdy dane pokazały, że aktywność przemysłu w strefie euro spadła w grudniu.

Maersk wstrzyma całą żeglugę przez Morze Czerwone i Zatokę Adeńską do odwołania – ogłosiła firma po tym, jak jeden z jego statków został zaatakowany w weekend przez bojowników Houthi stacjonujących w Jemenie. Decyzja duńskiego giganta żeglugowego podkreśla, że ​​kierowana przez USA inicjatywa mająca na celu zabezpieczenie przepływu w tym obszarze, zwana Operacją Prosperity Guardian, stoi przed wyzwaniami. Ceny ropy spadły we wtorek.

Jednak nie wszystkie wieści były złe.

Indeks Dow Jones Industrial Average utrzymał się na swoim poziomie, wypracowując marginalne zyski. A akcje Moderny wzrosły o 13,12 proc. po tym, jak Oppenheimer powiedział, że producent szczepionek przeciw Covidowi może wprowadzić na rynek kilka nowych produktów w ciągu najbliższych 12–18 miesięcy.

Tymczasem kurs Bitcoina po raz pierwszy od kwietnia 2022 r. przekroczył barierę 45 000 dolarów, co przyczyniło się do jego gwałtownego wzrostu o ponad 170 proc. w ciągu ostatnich 12 miesięcy.

Zdaniem kilku analityków długoterminowe perspektywy dla akcji nadal wyglądają optymistycznie. Według Dana Ivesa z Wedbush Securities w 2024 r. indeks Nasdaq może osiągnąć poziom 20 000 punktów ze względu na „cykl monetyzacji sztucznej inteligencji”. Osobno Scott Rubner, dyrektor zarządzający w Goldman Sachs zauważył, że w ubiegłym roku na giełdy napłynęło jedynie 172 miliardy dolarów – najniższy poziom od 2019 r. – co oznacza, że ​​więcej pieniędzy pozostaje na uboczu, aby w tym roku podnieść ceny akcji.

Czytaj więcej

Nurkowanie synchroniczne. Najgorszy początek roku od dekad

Należy również spodziewać się pierwszej obniżki stóp procentowych, która w przeszłości pomagała akcjom „rosnąć przez 6–7 miesięcy ze średnim wzrostem na poziomie około 12 proc.” – napisał Joe Kalish, główny globalny specjalista ds. strategii makro w Ned Davis Research.

Inwestorów nie powinien zniechęcać rozczarowujący początek nowego roku. Być może słaby początek, ale rok wciąż jest obiecujący. Europejskie akcje osiągnęły najwyższy poziom od prawie dwóch lat, co oznacza wzrost o 0,5 proc. w ciągu dnia o godzinie 08:29 czasu GMT, w związku z spekulacją inwestorów na temat potencjalnych obniżek stóp procentowych przez banki centralne w 2024 r.

Akcje banków w strefie euro wzrosły do ​​najwyższych poziomów od 2018 r. Londyński indeks FTSE 100 odnotował wzrost o 0,2 proc., niemiecki DAX wzrósł o 0,8 proc., a indeks MSCI World Equity utrzymywał się na stałym poziomie, spadając w ciągu dnia o niecałe 0,1 proc.

– Istnieje przekonanie, że nadchodzi poluzowanie (monetarne) i wydaje się, że w krótkiej perspektywie jest jeszcze wiele do zrobienia w obliczu wzrostów – powiedział agencji Reuters Jan von Gerich, główny analityk Nordei. – Uważam, że istnieje ryzyko pogorszenia się sytuacji na giełdach, ale obecnie dynamika jest silna – dodał.

Główne banki centralne, takie jak Europejski Bank Centralny i Bank Anglii, zasygnalizowały zamiar utrzymania na razie stóp procentowych na obecnym poziomie, pomimo nadziei na obniżkę. W Europie wstępne dane o inflacji w strefie euro oczekiwane są w piątek, uznane przez analityków z RBC Capital Markets jako „prawdopodobnie najważniejsze dodatkowe dane przed styczniowym posiedzeniem EBC”.

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty