Agora po raz pierwszy nad linią trendu
Kurs Agory, jednej z największych polskich spółek z branży medialnej, oddalił się w ubiegłym tygodniu od linii trendu spadkowego. Cena akcji przebywała w wąskim kanale spadkowym od kwietnia 2011 roku. Prób wybicia dołem było kilka, ale najsilniejsza miała miejsce na początku sierpnia. Wówczas kurs zaliczył dołek na poziomie 11,38 zł, co oznaczało zniesienie 96,5 proc. zwyżek ostatniej hossy. Miniony tydzień był jednak popisem byków. Maksimum na poziomie 14,78 zł oddaliło cenę od poziomu wybicia (12,75 zł) o 16 proc. Godny uwagi jest też wzrost aktywności inwestorów – środowej białej świecy towarzyszył rekordowy w ostatnim czasie wolumen 1,2 mln. Jeśli uda się na najbliższych sesjach pokonać poziom 14,90 zł, który zatrzymywał poprzednią próbę wyjścia z kanału, pojawi się szansa na dalsze zwyżki. Na dole wsparcie stanowi cena 12,75 zł, przy której nastąpiło wybicie z kanału spadkowego.
Echo ponad górnym ograniczeniem
Kurs akcji Echo Investment, firmy z branży budowlano-deweloperskiej należącej do Michała Sołowowa, przebywał od początku sierpnia w coraz węższym paśmie wahań. Na poniedziałkowej sesji udało się pokonać jego górne ograniczenie na poziomie 3,65 zł. Byki wykorzystały pozytywny sygnał i zwiększyły skalę zakupów. W trakcie czwartkowych notowań udało się przebić poziom 3,87 zł, przy którym po raz pierwszy kurs próbował uciec z kanału. Piątkowa sesja przyniosła lekkie odreagowanie, cena spadła do ok. 3,78 zł. Jeśli najbliższe dni potwierdzą dotychczasową siłę popytu, możemy liczyć na ponowny test 3,87 zł. Dalsze ruchy na północ będą zwiększały szanse na wejście w nowy krótkoterminowy trend wzrostowy. Jeśli jednak do gry znów przystąpi podaż, czeka nas powrót do wahań w obrębie pasma z dolnym zasięgiem 3,11 zł (sierpniowe minimum).
Akcje Enei mocno w górę
Pierwsza połowa października była bardzo udana dla akcjonariuszy spółki Enea, producenta energii elektrycznej. Kurs od dwóch tygodni gwałtownie rośnie. Od sierpniowego minimum na poziomie 14,21 zł udało się już podnieść kurs o 28 proc. Wszystko przy dużej aktywności kupujących. W ubiegłym tygodniu wolumen sięgał nawet 1,3 mln. Na środowej sesji udało się przebić linię średnioterminowego trendu spadkowego. Wybicie nastąpiło na poziomie 17,25 zł. Popyt kontynuował zakupy, o czym świadczy czwartkowa biała świeca, której towarzyszył wolumen na poziomie 459 tysięcy sztuk. Najbliższy opór to strefa 19,25–19,93 zł, która hamowała zwyżki przed sierpniowym załamaniem. Na dole kurs powinien zatrzymywać się na linii trendu spadkowego, między 17,25 zł i 17,00 zł. Zejście poniżej tej strefy byłoby negatywnym sygnałem, który mógłby zachęcić podaż do głębszej korekty trwających zwyżek.
Udany tydzień Getinu
Akcje Getinu, spółki z sektora usług bankowych i ubezpieczeniowych, rozpoczęły tydzień powyżej górnej granicy kanału spadkowego na poziomie 7,50 zł. Na kolejnych dwóch sesjach cena notowała nowe szczyty, 8,44 zł i 8,78 zł. W czwartek, kiedy ostatecznie kurs spadł, zdążył zaliczyć dzienne maksimum na poziomie 8,81 zł. Potencjalnym krótkoterminowym zasięgiem ruchu w górę jest 9,79 zł, czyli cena, przy której kurs po raz pierwszy testował górną granicę kanału spadkowego. Do szczytu poprzedniej hossy na wysokości 15,29 zł jest niestety jeszcze daleko. Jeśli najbliższe sesje nie przyniosą nowych szczytów, może pojawić się ostrzeżenie przed atakiem podaży. Wówczas kurs mógłby wrócić w okolice strefy wybicia (7,50 zł). Przy takim rozwoju sytuacji ubiegły wzrostowy tydzień tylko poszerzy granice kanału spadkowego i w średnim terminie dalej będziemy w trendzie spadkowym.
JSW tuż pod linią oporu
Akcje spółki węglowej JSW rozpoczęły ubiegły tydzień od przebicia średnioterminowej linii trendu spadkowego na poziomie 90,50 zł. Udało się w ten sposób oddalić wizję nowych historycznych minimów (poniżej 78,25 zł). Podobnie jak wiele innych spółek z GPW również Jastrzębska Spółka Węglowa odniosła korzyści z panujących dobrych giełdowych nastrojów. Optymistyczna aura sprzyjała bykom, które w czwartek pchnęły notowania do tygodniowego maksimum wynoszącego 102,60 zł. Niewiele wyżej znajduje się poziom oporu (102,90 zł), przy którym linia trendu była testowana w drugiej połowie września. Jego pokonanie dałoby sygnał do dalszej zwyżki i odrabiania sierpniowej przeceny. Rozpoczynający się tydzień pokaże, czy byki nadal mają apetyt na kontynuację zakupów. Ewentualny ruch w dół powinien hamować poziom 90,50 zł i niżej 78,25 zł (historyczne minimum).
KOV: podaż nie dała za wygraną
Kurs akcji KOV, spółki zajmującej się poszukiwaniem oraz wydobyciem ropy naftowej i gazu, był w minionym tygodniu bliski zniesienia całej sierpniowej przeceny. Na pierwszej październikowej sesji cena akcji przebiła linię trendu spadkowego, trwającego od początku sierpnia. Sygnał ten wykorzystał popyt. Na poniedziałkowej sesji cena osiągnęła tygodniowe maksimum 1,22 zł przy dużym wolumenie 4,2 mln. Pojawiła się szansa wyjścia ponad 1,18 zł, czyli wrześniowy szczyt. Niestety do ofensywy przystąpiła podaż. Realizacja zysków do końca tygodnia obniżała cenę, aż do tygodniowego minimum 1,02 zł. Oddaliła się więc perspektywa dalszych zwyżek do strefy 1,66–1,86 zł, w której kurs przebywał przez kilka miesięcy przed sierpniową przeceną. Jeśli byki nie zdecydują się na nowe zakupy, możemy w najbliższym czasie spodziewać się ruchu w kierunku historycznego minimum na poziomie 0,81 zł.