Reklama

Kolejna realizacja zysków?

Grecki parlament, przyjmując kolejny pakiet cięć fiskalnych, wprawił inwestorów w dobry nastrój. Nie jest jednak wykluczone, że – podobnie jak w przypadku poprzednich decyzji w sprawie Grecji – dyskontowanie kolejnych dobrych wiadomości przerodzi się w pogorszenie nastrojów

Aktualizacja: 17.02.2017 06:38 Publikacja: 14.02.2012 00:59

Kolejna realizacja zysków?

Foto: GG Parkiet

Doniesienia na temat kryzysu greckiego są na ustach inwestorów już od ponad dwóch lat. W jaki sposób kolejne informacje, teoretycznie mogące przybliżać koniec kłopotów Grecji, wpływały na rynki finansowe? Można dojść do wniosku, że obowiązywała znana giełdowa prawidłowość, zgodnie z którą należy „kupować plotki i sprzedawać fakty". Oczekiwania na pomoc dla Grecji sprzyjały wzrostowi apetytu na ryzykowne aktywa (akcje, waluty rynków wschodzących, w tym złotego) oraz euro. Z kolei kiedy dyskontowane postanowienia stawały się faktem, na rynkach przystępowano do realizacji zysków, co niekiedy przeradzało się w pogorszenie nastrojów.

Tak właśnie było np. wiosną 2010 r. Do połowy kwietnia WIG mocno rósł. Kiedy 2 maja uchwalono pierwszy pakiet pomocowy dla Grecji wart 110 mld euro, fala zwyżkowa przerodziła się w silną przecenę. Od ostatniej sesji przed porozumieniem?WIG spadł w ciągu trzech tygodni o prawie 10 proc., kurs euro względem dolara kontynuował silny trend spadkowy, a złoty stał się najsłabszy od pół roku.

Jeszcze gorzej było w lecie 2011 r. Kiedy 22 lipca UE obiecała Grecji drugi pakiet pomocowy wart 130 mld euro i redukcję długu, po paru dniach ruszyła gwałtowna fala wyprzedaży. WIG stracił przeszło 20 proc., a złoty osłabł do poziomu sprzed półtora roku. Kiedy pod koniec października 2011 r. Unia zatwierdziła redukcję greckich długów, rynki znów zareagowały realizacją zysków z kilkutygodniowej korekty zwyżkowej.

Czy według takiego schematu potoczą się wydarzenia i tym razem? Dla rynków nie jest dobrym sygnałem, że uchwalając oszczędności greccy politycy dali do zrozumienia wyborcom, że w przyszłości będą dążyć do zmiany tych postanowień.

Na szczęście dla inwestorów kryzys w Grecji i wiarygodność tamtejszych polityków nie jest jedynym czynnikiem decydującym o sytuacji na rynkach. Liczy się też koniunktura. O ile ubiegłorocznej wyprzedaży polskich akcji towarzyszył spadek wskaźnika wyprzedzającego koniunktury OECD dla naszego kraju, o tyle według wczorajszego odczytu wskaźnik ten jest na  poziomie najwyższym od siedmiu miesięcy, co może zapowiadać poprawę w gospodarce i złagodzić negatywne reakcje na doniesienia z Grecji.

Reklama
Reklama

[email protected]

Co wkrótce czeka Grecję?

15 lutego

 

Eurogrupa będzie rozmawiać o pomocy finansowej dla Aten. Przywódcy głównych greckich

partii politycznych mają się pisemnie zobowiązać do kontynuowania polityki cięć fiskalnych. Możliwe jest ogłoszenie porozumienia z prywatnymi wierzycielami dotyczącego redukcji długu.

Reklama
Reklama

27 lutego

Bundestag ma zatwierdzić dalszą pomoc finansową dla Grecji.

Początek marca

Według niemieckiego Ministerstwa Finansów mogą zostać podjęte ostatnie decyzje dotyczące odblokowania pomocy finansowej dla Grecji.

20 marca

Grecja ma do spłacenia obligacje za 14,5 mld euro. Jeżeli nie otrzyma kolejnej transzy pomocy, nie będzie do tego zdolna i zbankrutuje.

Reklama
Reklama

Kwiecień

Wybory parlamentarne w Grecji. Sondaże wskazują, że może je wygrać konserwatywna partia Nowa Demokracja, która kontestuje politykę cięć. Nowy rząd będzie musiał uchwalić kolejny pakiet cięć fiskalnych wart około 10 mld euro, by dalej otrzymywać pomoc finansową z zagranicy.

Analizy rynkowe
WIG na nowych szczytach, odzież na podium, energia w ogonie
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Analizy rynkowe
Rekordy na GPW w połowie grudnia, a indeksy mają dalej puchnąć
Analizy rynkowe
Efekt grudnia na warszawskich gigantach
Analizy rynkowe
Polska giełda wciąż rozdaje prezenty. Są nowe szczyty
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Analizy rynkowe
Złoto zmniejszyło amerykański deficyt handlowy. Najniższy od pięciu lat
Analizy rynkowe
„Maluchy” nadal czekają na szansę. Czy przyszły rok będzie do nich należał?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama