W 2015 roku technicy byli lepsi od rynku

Trójka najlepszych typujących wypracowała dwucyfrowe stopy zwrotu. W styczniowym zestawieniu bierze udział dziesięciu ekspertów.

Publikacja: 05.01.2016 13:00

W 2015 roku technicy byli lepsi od rynku

Foto: Fotorzepa/Grzegorz Psujek

Ostatni miesiąc 2015 r. przyniósł kontynuację trendu spadkowego na warszawskiej giełdzie. WIG stracił w grudniu 3 proc., choć w najgorszym momencie zniżka sięgała aż 8,4 proc. Wartość portfela technicznego wykazywała mniejszą zmienność, ale ostatecznie skurczyła się w ubiegłym miesiącu o 3,3 proc. W całym roku technicy byli jednak lepsi od rynku. Przez 12 miesięcy WIG spadł o 9,7 proc., a portfel stracił symboliczny 1 proc. To zwycięstwo cieszy i zachęca do kontynuacji typowania.

Grudniowe statystyki

Przypomnijmy, że w typowaniu spółek do grudniowego portfela udział wzięło tylko ośmiu analityków. Dwóch wskazało tę samą spółkę – AmRest, więc łącznie w zestawieniu znalazło się siedmiu emitentów. Trzy spółki przyniosły dodatnią stopę zwrotu, o średniej wielkości 5,2 proc. Najlepszym „strzałem" okazał się Cormay wskazany przez Piotra Neidka z DM mBanku. Inwestując w akcje tej firmy zgodnie z zaleceniami eksperta, można było zarobić 9,6 proc. (szczegóły w ramce obok).

Pozostałe cztery spółki zakończyły grudzień na minusie. Średnia strata wyniosła 8,4 proc. Warto odnotować, że w trzech przypadkach zrealizowane zostało zlecenie zabezpieczające stop loss, a w żadnym notowania nie doszły do wyznaczonego celu (take profit). W tym kontekście nie powinna nikogo dziwić grudniowa przegrana portfela z WIG o symboliczne 0,3 pkt proc.

Roczne podsumowanie

W całym roku to jednak technicy byli górą. Skumulowana stopa zwrotu portfela (zakładamy reinwestycję kapitału w każdym kolejnym miesiącu; szczegóły w tabeli) wyniosła minus 1 proc., podczas gdy wskaźnik szerokiego rynku stracił w 2015 r. aż 9,7 proc. To pokazuje, że stosowanie zleceń zabezpieczających oraz zleceń realizujących zysk pozwoliło uodpornić portfel na rynkowe zawirowania, których od maja 2015 r. na GPW nie brakuje.

Warto zauważyć, że przez cały rok w naszym typowaniu udział wzięło 12 analityków technicznych. Nie każdy jednak typował równie regularnie, dlatego tabela jest podzielona na dwie części. Wśród najbardziej aktywnych ekspertów zdecydowanym zwycięzcą w 2015 r. został Mateusz Stencel z ING Securities. Wziął on udział we wszystkich 12 typowaniach, a jego skumulowana stopa zwrotu wyniosła aż 23 proc. Poza tym dwucyfrowe dodatnie stopy zwrotu uzyskało jeszcze dwóch analityków – Michał Pietrzyca z DM BOŚ (10,7 proc.) oraz Wojciech Woźniak z Vestor DM (63,8 proc.). Wynik tego ostatniego robi wrażenie, ale zwracamy tu uwagę, że ekspert typował tylko sześć razy, a więc w zaledwie połowie przypadków. Warto nadmienić, że Wojciech Woźniak nie brał udziału m.in. w czerwcowym i listopadowym typowaniu, czyli w miesiącach, gdy na szerokim rynku doszło do największych spadków (powyżej 4 proc.). Nie zmienia to jednak faktu, że jeśli ktoś opierał się w 2015 r. tylko na jego sześciu wskazaniach, to zarobił prawie 64 proc.

Typy na styczeń

Choć techniczny portfel był w ubiegłym roku lepszy od rynku, to „nowy sezon" rozpoczynamy w nie najlepszych nastrojach. Główne indeksy warszawskiej giełdy pozostają w układzie trendu spadkowego, a poniedziałkowa sesja pokazała, że wzrostowe odreagowanie z drugiej połowy grudnia to tylko korekta na niedźwiedzim rynku. Eksperci nie zrezygnowali jednak z typowania. W budowaniu styczniowego zestawienia udział wzięło dziesięcioro analityków. Dziewięciu wskazało spółki, a jeden zaleca trzymanie gotówki w portfelu. Każda pozycja otrzymuje równą wagę 10 proc.

Datą bazową dla nowego zestawienia jest 30 grudnia. Ceny zamknięcia tej sesji będą stanowić punkt odniesienia przy obliczaniu wyników portfela i stopy zwrotu WIG. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy ekspert wskaże dokładny poziom kupna akcji, inny niż kurs bazowy. Wówczas moment wejścia na rynek zależy tylko od wskazanego poziomu. Jeśli nie zostanie on osiągnięty, spółka nie wchodzi do portfela.

Warto odnotować, że wśród dziewięciu wytypowanych na styczeń spółek nie ma żadnego przedstawiciela blue chips. WIG20 ma za sobą osiem spadkowych miesięcy z rzędu i analitycy nie wierzą najwyraźniej, by silniejsze odbicie zrealizowało się już na początku roku. W portfelu mamy więc pięciu przedstawicieli sWIG80, trzech mWIG40 i jedną firmą wchodzącą tylko w skład WIG.

[email protected]

Spółka miesiąca | Cormay dał zarobić 9,6 proc.

Producent sprzętu medycznego został wskazany na początku grudnia przez Piotra Neidka, analityka DM mBanku. Ekspert zwracał wówczas uwagę, że notowania akcji przebiły średnią kroczącą z 200 sesji, a seria białych, tygodniowych korpusów na wykresie wspierała scenariusz końca bessy. Teoretyczne kupno akcji nastąpiło na zamknięciu sesji 30 listopada po cenie 2,08 zł. Neidek zalecał sprzedaż po kursie 3,1 zł, ustawiając jednocześnie stop loss na poziomie 1,89 zł. Notowania nie osiągnęły żadnego z tych pułapów, więc pozycja została zamknięta na koniec grudnia po kursie 2,28 zł. Akcje dały więc zarobić 9,6 zł, co było najlepszym wynikiem w grudniowym portfelu. PZ

Porównanie | Niewielka przewaga rynku

Datą bazową dla grudniowego portfela był 30 listopada. Ceny zamknięcia tej sesji stanowiły podstawę do porównania przebiegu dziennych stóp zwrotu technicznego zestawienia i WIG. Jak widać na powyższym wykresie – obie linie wykazywały silną, dodatnią korelację. Warto jednak zauważyć, że do połowy grudnia to portfel, choć notował straty, był znacznie odporniejszy na ataki podaży niż szeroki rynek. Świadczą o tym m.in. miesięczne minima stóp zwrotu. W przypadku portfela było to -4,8 proc., a w przypadku indeksu aż -8,4 proc. Druga połowa miesiąca przyniosła diametralną zmianę układu sił. Wskaźnik WIG, licząc od 15 grudnia, zaliczył aż dziewięć wzrostowych sesji z rzędu, podnosząc kurs z 44 000 pkt do 47 000 pkt. Korekta trendu spadkowego wyraźnie zmniejszyła skalę strat – ostatecznie WIG stracił w ostatnim miesiącu roku 3 proc. Portfel, ze względu na kilka zrealizowanych wcześniej zleceń stop loss, nie zdołał poprawić swojego wyniku i ostatecznie stracił 3,3 proc. PZ

10 analityków technicznych | Eksperci Typują spółki do styczniowgo portfela akcji

Krzysztof Ojczyk, Noble Securities

Amrest

Zniżka ceny z pierwszej połowy grudnia skorygowała 38,2 proc. fali wzrostowej z poprzednich trzech miesięcy, po czym do końca miesiąca kurs konsolidował się w dość wąskim przedziale 186–190 zł. W tym czasie przekroczona została linia grudniowej korekty spadkowej, stąd opuszczenie konsolidacji górą będzie można wiązać z sygnałem powrotu do nadrzędnego trendu wzrostowego. W przypadku realizacji takiego scenariusza wejście nastąpi po kursie 190,1 zł (intraday). Stop oparty o dolne ograniczenie konsolidacji wyniesie 185,9 zł, a take profit 206 zł.

STOP 185,9 zł

CEL 206 zł

Poprzedni typ: PKP Cargo

Wynik: +1,7 proc.

Mateusz Stencel, ING Securities

Trakcja

Pomimo słabej koniunktury giełdowej w trakcie ostatniego kwartału pozytywnie wyróżniała się Trakcja. Kurs akcji kolejowej spółki wzrósł w tym okresie o ponad 40 proc. Najbliższy czas również powinien być zaliczony do udanych, ponieważ notowania spółki nadal znajdują się w średnioterminowym trendzie wzrostowym. Warto podkreślić, że Trakcja jest wyjątkowo odporna na zawirowania na giełdzie. Obecnie kurs oscyluje blisko swoich maksimów. Rozwinięcie wzrostu może zahamować opór w zakresie 12,5–13 zł. Licząc na kontynuację trendu, proponuję złożenie zlecenia kupna po przekroczeniu poziomu 13,01 zł. Stop loss ustawiam na 12,49 zł (w cenach zamknięcia). A zysk realizuję przy 13,95 zł.

STOP 12,49 zł

CEL 13,95 zł

Poprzedni typ: Asbis

Wynik: -9,9 proc.

Piotr Neidek, DM mBanku

Cormay

Po uwzględnieniu praw do akcji okazuje się, że kurs akcji producenta sprzętu medycznego wyszedł powyżej dziennej „dwusetki" (średnia krocząca z 200 sesji – red.), która w ostatnich dniach osiągnęła dodatni kąt nachylenia. Lokalne i średnioterminowe ekstrema zaczęły się wznosić, sugerując, że potrójne dno mające miejsce w 2015 r. stanowi bazę pod nową falę hossy. W ostatnich tygodniach trwała walka o utrzymanie wsparcia 2,21 zł, a udana obrona z końca grudnia stwarza możliwość zakończenia korekty i zainicjowania wzrostowego impulsu. Najbliższy opór znajduje się w okolicy 2,88 zł i w przypadku jego wybicia początkowy stop loss (2,03 zł w cenach zamknięcia) należałoby podnieść na 2,47 zł.

STOP 2,03 zł

CEL brak

Poprzedni typ: Cormay

Wynik: +9,6 proc.

Agata Filipowicz-Rybicka, BM BPH

PKP Cargo

W końcówce grudnia kurs akcji wybił się z długoterminowego trendu spadkowego. Dodatkowo ostatnia sesja roku przyniosła wybicie powyżej ostatniego lokalnego szczytu z listopada, czym kurs otworzył sobie drogę do poziomów z lipca 2014 r. Wzrost zapewnił także zmianę w obrazie wskaźnikowym. ADX zbliża się już do poziomu równowagi przy jednocześnie dominującej od kilku sesji linii kierunkowej +DI, co wkrótce może przynieść zmianę trendu również w średnim terminie. Potencjalny ruch może sięgnąć nawet okolic 80 zł. Z drugiej strony trwałe zejście poniżej pokonanego ostatnio oporu prawdopodobnie spreparuje mocniejszą podaż i chęć powrotu w obszar kanału spadkowego. Teoretyczny techniczny take profit: 80 zł, stop loss: 64 zł (w cenach zamknięcia).

STOP 64 zł

CEL 80 zł

Poprzedni typ: Amrest

Wynik: -5,4 proc.

Michał Pietrzyca, DM BOŚ

Rafako

Kurs akcji Rafako notował pod koniec 2015 r. przeszło 250-sesyjne maksima. Presja wzrostowa będzie w mocy, dopóki kurs nie spadnie poniżej 7,01 zł. Do optymizmu skłania wybicie podwójnego, długofalowego dna tuż poniżej 3 zł, które zostało wyrysowane w latach 2009–2013 r. Istotna jest skala odejścia od tej bariery oraz jej dojrzałość, która na tym etapie handlu nie potrzebuje głębszych przecen. W związku z tym notowania Rafako mogą zmierzać do oporów 11,49, 14,11 i 16,08 zł. W tych miejscach wypadają także linie hossy, takie jak Median Line, szybkie linie wachlarza Fibo czy górne ograniczenia kanału wzrostowego. Jeśli jednak kurs nie będzie w stanie pokonać oporu 8,01–8,05 zł, to złamanie wsparcia 7,53 zł prawdopodobnie zniesie kurs do 7,01–7,09 zł. Z kolei pokonanie tej strefy dynamicznie w dół pokrzyżuje scenariusz średnioterminowego falowania w górę i być może będzie trzeba szukać niżej położonych wsparć przy 5,41–6,24 zł. Wejście po spadku do 7,39 zł lub po pokonaniu 8,08 zł.

STOP 11 proc.

CEL 8,74/9,95 zł

Poprzedni typ: Vindexus

Wynik: +4,2 proc.

Piotr Kaźmierkiewicz, CDM Pekao

Serinus Energy

Pod koniec grudnia pojawiła się szansa na zakończenie tendencji spadkowej. Za pomocą trzech białych świec kurs wykonał ponad 40-proc. odreagowanie, przebił linię krótkoterminowego trendu spadkowego i dotarł do poziomu 38,2 proc. zniesienia listopadowo-grudniowej fali spadkowej (1,68 zł). Z tego poziomu nastąpiło cofnięcie, które zrealizowało się przy istotnie mniejszym wolumenie obrotu. Aby rozpoczęty ruch wzrostowy był kontynuowany, zejście nie może być zbyt głębokie, co oznacza konieczność utrzymania wsparcia na poziomie 1,43 zł. Scenariusz bazowy zakłada zatem obronę tego poziomu i kontynuację odreagowania. Chroniąc się przed brakiem ruchu wzrostowego, stawiamy zlecenie stop loss poniżej korpusu białej świecy z 28 grudnia (1,33 zł). Wchodzimy po spadku do 1,43 zł.

STOP 1,33 zł

CEL 1,83 zł

Poprzedni typ: ekspert nie brał udziału w poprzednim typowaniu.

Michał Krajczewski, BM BGŻ BNP Paribas

Elektrobudowa

W okresie od połowy listopada kurs akcji Elektrobudowy dokonał znaczącej korekty, która była silniejsza od analogicznego ruchu obserwowanego na szerokim rynku. Równocześnie cena walorów dotarła do wsparcia tworzonego przez lokalny dołek z sierpnia oraz szczyt z kwietnia 2015 r. W ciągu ostatnich sesji widać było zwiększone obroty akcjami, a pozytywne sygnały zaczęły wysyłać takie wskaźniki jak MACD i RSI. Oczekujemy więc powrotu do trendu wzrostowego. W pozytywnym scenariuszu możemy obserwować powrót do szczytów z 2015 r. znajdujących się w pobliżu 160 zł. Zanegowaniem przedstawionego układu będzie spadek poniżej poziomu 120 zł, czyli dołka z połowy grudnia.

STOP 120 zł

CEL 160 zł

Poprzedni typ: Amrest

Wynik: -5,4 proc.

Paweł Danielewicz, DM BZ WBK

gotówka

Co prawda wiele spółek wygląda bardzo atrakcyjnie pod względem technicznym, ale ostatnia korekta wzrostowa na GPW wyglądała mało przekonująco. Istnieje duże prawdopodobieństwo powrotu rynku na ścieżkę bazowego (średnioterminowego) trendu spadkowego. Wydaje się, że ryzyko szybkiego uaktywnienia się zleceń zabezpieczających jest spore. Niemniej jednak dostrzegam na obecnym etapie wydarzeń przynajmniej kilkanaście spółek ze sporym potencjałem wzrostowym (w większości przypadków jest to związane z testem ważnych zapór popytowych). Ich przełamanie – czego niestety nie można wykluczyć – wygenerowałoby jednak sygnał kontynuacji trendu spadkowego.

Poprzedni typ: ekspert nie brał udziału w poprzednim typowaniu.

Tomasz Wiśniewski, TMS Brokers

Vistula

Propozycją do technicznego portfela jest Vistula. Kurs akcji tego detalisty od drugiej połowy 2011 r. jest w mocnym trendzie wzrostowym, który wcale nie wyhamowuje, mimo że w tym czasie spółka zwielokrotniła swoją wartość. Listopad i grudzień to czas lekkiej korekty na rynku, co wytworzyło okazję do tego, aby otworzyć pozycję po korzystnej cenie. Dobrym znakiem była tutaj sesja z 15 grudnia, kiedy dolnym cieniem odbiliśmy się od sierpniowo-wrześniowych szczytów przy 2,7 zł. Najrozsądniejsze będzie ustawienie zlecenia obronnego stop loss poniżej tych minimów. Wejście na rynek nastąpiło po cenie 2,83 zł.

STOP 2,57 zł

CEL 3,25 zł

Poprzedni typ: ekspert nie brał udziału w poprzednim typowaniu.

Krzysztof Borowski, IBiUG SGH

Oponeo.pl

Kurs akcji zakończył korektę spadkową, wybijając się w górę – doszło do przełamania oporu na 26,76 zł, i to przy wzroście wolumenu obrotu. W ten sposób doszło do wygenerowania wskazania kupna w szerszej ramie czasowej. Zwyżkę ceny potwierdzają wskazania kupna na wskaźnikach i oscylatorach analizy technicznej: MACD (zakręcił w górę nad poziomem zero), Parabolic, Stochastic, ROC i RSI. Wsparcie od dołu stanowi zwyżkująca średnia ruchoma 13-sesyjna.

STOP 22,8 zł

CEL 35,7 zł

Poprzedni typ: Presco

Wynik: -14,2 proc.

 

 

Analizy rynkowe
Spółki z potencjałem do portfela na 2025 rok. Na kogo stawiają analitycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?