Notowania przedstawicieli tego sektora w tym roku radzą sobie ze zmiennym szczęściem. Wprawdzie ich wyniki wspiera koniunktura na rynkach krajowym i europejskim, ale wyzwaniem są rosnące koszty wynikające z wysokich sen surowców i wzrostu wynagrodzeń. Mimo presji część spółek jest w stanie utrzymać, a nawet poprawiać marże dzięki wprowadzanym podwyżkom cen.
Szansa na pozytywne zaskoczenia
– Naszym zdaniem obserwowane w ostatnim miesiącu osłabienie polskiej waluty do euro i dolara oraz możliwość zaskoczenia na wynikach w II kwartale br. przy niskiej bazie wyników zwiększa atrakcyjność sektora – ocenia Jakub Szkopek, analityk DM mBanku. – Warto naszym zdaniem zwrócić uwagę, że w II kwartale br. znacząco obniża się baza ubiegłorocznych rezultatów. Warto przypomnieć, że w II kwartale 2017 r. aż 56 proc. spółek pogorszyło rok do roku rezultaty i praktycznie żadna nie zaskoczyła pozytywnie względem prognoz – zauważa ekspert.
W ocenie Szkopka wśród średnich spółek najbardziej jest przekonany do Amiki (możliwe przełamanie spadkowego trendu w II kwartale br., atrakcyjna wycena na tle sektora) oraz Famuru (każdy kolejny kwartał powinien być lepszy; podwyżki cenników w nowych kontraktach). Z mniejszych natomiast stawia na Cognor (możliwe wkrótce porozumienie z bankami w sprawie uruchomienia kredytu na poczet restrukturyzacji drogiego zadłużenia) oraz Pozbud (4x C/Z na 2019 rok).
Oczekiwania związane z poprawą wyników przemawiają za Wieltonem, który jest jednym z beneficjentów koniunktury na rynku, a dodatkowo pomaga mu osłabienie złotego. – Wysoki popyt na naczepy i przyczepy umożliwia spółce z Wielunia przeprowadzenie kroczących podwyżek w danych asortymentach, co w dużej mierze kompensuje wzrost cen surowców. Większe podwyżki cenników zostały przeprowadzone w styczniu br. – będą widoczne w wynikach II kwartału br. oraz będą wsparciem dla rezultatów w II półroczu br. przy stopniowo stabilizujących się cenach surowców – uzasadnia Adam Anioł, analityk BM BGŻ BNP Paribas.
Zdaniem eksperta dobre perspektywy posiada również Famur. – Ten producent maszyn górniczych stopniowo zwiększa udział w przychodach nowych kontraktów z wyższymi cenami, co przekłada się na poprawę rentowności. Poprawa marży brutto na sprzedaży uwiarygadnia naszym zdaniem tezę o osiągnięciu cyklicznego dołka rentowności na przełomie ubiegłego i bieżącego roku. Uważamy, że w kolejnych kwartałach coraz mocniej widoczne będą dokonane przez Famur, od końca III kwartału 2017 r., podwyżki cen ofertowych i dostosowanie do rosnących cen surowców i wynagrodzeń – przekonuje ekspert BM BGŻ BNP Paribas. Podkreśla, że dodatkowo wyniki wspierane będą przez koniunkturę w branży górniczej na świecie, rozwój sprzedaży eksportowej, dokonane przejęcie i integrację z Kopeksem oraz konieczność zwiększenia inwestycji przez krajowy sektor górniczy.