#WykresDnia: „Internetowa wojna” USA i Chin

Analizując 20 największych światowych firm z szeroko rozumianej branży internetowej, mamy 11 przedsiębiorstw z USA i 9 z Chin. Dlaczego w zestawieniu nie ma europejskich przedstawicieli?

Publikacja: 01.10.2018 14:31

#WykresDnia: „Internetowa wojna” USA i Chin

Foto: Bloomberg

W „World Economic Forum" zauważono ciekawe tendencje zachodzące w branży internetowej. Choć prezentowane zestawienie pochodzi z maja, to widać na nim dwa ważne kierunki.

Po pierwsze, obserwujemy coraz większe znaczenie chińskich firm w tym obszarze. Do 2014 r. Chiny miały tylko dwóch przedstawicieli wśród 20 największych przedsiębiorstw internetowych na świecie. Obecnie jest ich już aż dziewięć. Najważniejsze z nich to oczywiście Alibaba – gigant e-commerce notowany na NYSE, a także Tencent Holdings, zajmujący się m.in. portalami społecznościowymi, grami online czy systemami płatności. Inne chińskie technologiczne olbrzymy to choćby Ant Financial (fintech) czy Baidu (twórca m.in. najpopularniejszej wyszukiwarki internetowej w Państwie Środka).

Tak dynamiczny wzrost chińskich spółek sprawia, że już tylko kwestią czasu wydaje się być moment, w którym jedna z powyższych firm na stałe wyprzedzi amerykańskiego przedstawiciela z Top5, którymi są teraz kolejno: Apple, Amazon, Microsoft, Google/Alphabet oraz Facebook.

Po drugie, analizując powyższe zestawienie, dość naturalnie rodzi się pytanie o brak w nim choćby jednej firmy z Europy. Fabian von Heimburg, autor artykułu posiłkującego się powyższym zestawieniem i współtwórca firmy Hotnest, zwraca uwagę, że europejski rynek został zdominowany przez amerykańskich gigantów i podaje przykład, że najpopularniejsze serwisy społecznościowe i wyszukiwarki, z których korzystają Europejczycy, pochodzą właśnie z USA. Wydaje się więc, że na razie europejskie firmy internetowe nie mają co liczyć na wejście do branżowego Top20.

SAŁ

Analizy rynkowe
Rekordy indeksów z cłami Trumpa w tle. Na ile jeszcze starczy paliwa?
Analizy rynkowe
Finansowanie magazynów energii wciąż ryzykowne dla banków
Analizy rynkowe
Creotech, Scanway i inni. Czyli polskie spółki przed kosmiczną szansą
Analizy rynkowe
Ameryka nie została obsypana porozumieniami handlowymi
Analizy rynkowe
Giełdy wchodzą z optymizmem w kolejne półrocze
Analizy rynkowe
W mijającym półroczu posiadacze krajowych akcji mogli dużo zarobić