Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Głośno jest ostatnio o polskim rynku obligacji skarbowych, w szczególności o papierach stałokuponowych (o stałym oprocentowaniu). Skokowy wzrost ich rentowności na skutek wielu czynników krajowych i globalnych (rosnące oczekiwania inflacyjne, podwyżki stóp procentowych) wywołał korektę spadkową, której rozmiary niemile zaskoczyły inwestorów przyzwyczajonych do ograniczonej zmienności tej klasy aktywów.
O tym, jak bardzo bezprecedensowa jest sytuacja na rynku papierów stałokuponowych, świadczy fakt, że jeszcze nigdy nie mieliśmy do czynienia z tak głęboką przeceną w przypadku popularnego indeksu TBSP gromadzącego ten rodzaj obligacji. Ponieważ jego historia sięga „zaledwie" końcówki 2006 roku, postanowiliśmy sprawdzić, jak to wygląda w przypadku mogącego się pochwalić dziejami rozpoczynającymi się w 2000 roku podobnego indeksu serwisu Bloomberg. Również tutaj okazuje się, że mamy do czynienia z rekordowo głęboką przeceną, która rozmiarami znacznie przerosła największą do tej pory korektę z 2003 roku.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Połowa tygodnia przyniosła wyraźny wzrost kursu głównej pary walutowej, a wraz z tym umocnienie złotego. Rynek akcji jest w słabszej formie, ale silny złoty może sprawić, że nabierze wiatru w żagle. O ile napięcia geopolityczne znów nie zdołują wszystkich rynków.
Polska giełda, trafnie odczytując blef Donalda Trumpa, jako pierwsza zdołała odrobić wszystkie straty spowodowane przez Dzień Wyzwolenia. Dziś większość inwestorów coraz wyraźniej stawia na TACO Trade (Trump Always Chickens Out).
Choć ostatnie tygodnie były bardzo burzliwe w krajowej polityce, złoty wykazał się wyjątkową stabilnością. Czy ma przestrzeń do umocnienia względem najważniejszych walut?
Popyt na spółki energetyczne wciąż trwa. Największe PGE notuje już 75-proc. zwyżkę od początku roku, przyspieszając jeszcze trend wzrostowy.
W poniedziałek, przy sennej atmosferze na głównych parkietach, na krajowy rynek akcji powróciły wzrosty. Indeks dużych spółek – WIG20 – pozostaje ponad kluczowymi wsparciami, ale indeks banków zaczyna już niepokoić.
Maj wydłużył czas trwania obecnej hossy na GPW do 32 miesięcy, a nasz wskaźnik wyceny znalazł się najwyżej od 2021 roku. Zerkamy też na wyceny za Odrą, nastroje na Wall Street, amerykański dług, kondycję dolara i złota.